Część 13

150 3 3
                                    


Tom's POV

Wyszedłem z pokoju zostawiając moją śpiącą Meghan poszedłem do garażu i otworzyłem samochód ze schowka wyjąłem 2 małe woreczki z białym proszkiem musiałem odetchnąć przed 4 koncertami w tym tygodniu a to była ostatnia nadzieja wciągnąłem zawartość nosem i od razu poczułem spokój oparłem się o siedzenie z zamkniętymi oczami.

4:38

-Meg wstawaj proszę wstań musisz i pomóc- szeptał Bill i szarpał mnie za ramię.

-Matko Bill która godzina co się stało- powiedziałam cała zaspana z zamkniętymi oczami bo świecił na mnie latarką.

-Straciłem głos...- powiedział a raczej wyszeptał smutno.

-CO!- krzyknęłam i zerwałam się na nogi i stanęłam przed nim.

-Jak to się stało!!- krzyknęłam na niego

-No bo- zaczął...

-DOBRA nie mów już nic musisz oszczędzać głos.

Wzięłam Billa za rękę i poszłam z nim do kuchni zrobiłam mu herbatę i dałam tabletki przeciwbólowe przykryłam go kocem i przytuliłam się do niego i zasnęliśmy wtuleni w siebie.

Usłyszałam klaskanie w dłonie i przebudziłam się od razu to był Tom lekko odkleiłam się od Billa i przykryłam go szczelnie. Wstałam i poszłam z nim do kuchni.

–No to nieźle się bawicie- powiedział Tom bardzo zdenerwowany opierając się o blat.

-Tom o co ci kurwa chodzi?!- krzyknęłam zauważając jego powiększone brązowe źrenice.

-O co mi chodzi! Śpisz z Billem? Co ja już ci się znudziłem!? Jesteś dziwką puszczasz się z każdym po kolei!!!- wykrzyczał mi prosto w twarz Tom.

-Tom co brałeś- powiedziałam CO KURWA BRAŁEŚ!! krzyknęłam a Tom próbował odejść ode mnie ale chwyciłam go mocno za nadgarstek.

-Powiedz mi proszę- powiedziałam już spokojniej z łzami w oczach traciłam go traciłam mojego Toma...

-Amfe- odpowiedział  spojrzał na mnie z pogardą i ruszył przed siebie.

Musiałam przytrzymać się ściany żeby się nie przewrócić.



Za dwie godziny miał być koncert a Bill był strasznie słaby i nie umiał utrzymać się na nogach zespół nie mógł zawieść tysięcy fanów Gustav błagał mnie żebym to ja zaśpiewała i w końcu uległam i zgodziłam się wiedziałam że może się to większości nie spodobać że zamiast Billa ja wystąpię.

Byłam w łazience i prostowałam sobie właśnie włosy, Tom wszedł i stanął za mną postanowiłam że nie będziemy o tym rozmawiać bo on i tak tego nie pamięta, wiem że po narkotykach zachowywałam się podobnie.

-Śliczna jesteś- powiedział i pocałował mnie w szyję.

-I cała twoja- odpowiedziałam i pocałowałam go w usta. 

Dzisiaj miał być koncert, musiałam dodać go do mojego pełnego grafiku, jeszcze przed koncertem mieliśmy mieć wywiad założyłam czarny top, krótką spódniczkę czarne wysokie buty, okulary i małą torebkę tak to wyglądało.

Dzisiaj miał być koncert, musiałam dodać go do mojego pełnego grafiku, jeszcze przed koncertem mieliśmy mieć wywiad założyłam czarny top, krótką spódniczkę czarne wysokie buty, okulary i małą torebkę tak to wyglądało

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Wsiadłam do samochodu obok Toma spojrzał na mnie i uśmiechnął się do mnie kładąc swoją rękę na moim udzie było mi przyjemnie. Kiedy dojechaliśmy na miejsce Tom wyskoczył z wysokiego czarnego samochodu na czerwony dywan i pomógł mi wyjść chwycił mnie mocno za rękę i zaczął machać do fanek piszczących zza barierek gdyby ich tam nie było pewnie zaraz by na nas weszły za nami podążali Gustav i Georg.

You wanna be my boy?- Tom KaulitzOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz