Do tego rozdziału polecam włączyć sobie Empathy od Crystal Castles :)
Leżałam właśnie w łóżku i czytałam książkę, Justin robił obiad więc miałam trochę czasu wolnego uśmiechnęłam się i spojrzałam na mój nawet duży już brzuch.
Ktoś właśnie do mnie zadzwonił na ekranie zobaczyłam że to Bill odrazu odebrałam w słuchawce usłyszałam że Bill płakał i miał strasznie przyśpieszony oddech chciał się ze mną spotkać natychmiast więc też tak zrobiłam ubrałam się w zieloną sukienkę i tak to wyglądało:
Umówiliśmy się pod hotelem w centrum kiedy przyszłam Bill już na mnie czekał jego makijaż cały spłynął a on cały się trząsł jego oczy były czerwone jakby nie spał tydzień. Odrazu kiedy mnie zobaczył mocno mnie przytulił a ja nie wiedziałam co się stało.
-Boże Bill co się stało?- powiedziałam i złapałam go za ramion i nim potrząsnęłam.
-Tom... Tom miał próbę- powiedział i rozpłakał się bardziej a do moich oczu napłynęły łzy.
-Czy on żyje?- powiedziałam teraz już płacząc.
-Bill! odpowiedz mi!- dodałam a raczej krzyknęłam.
-Żyje- w tym momencie kamień spadł mi z serca.
Odrazu pojechaliśmy do szpitala, Georg siedział na krześle a Gustav pił wodę przytuliłam ich wszystkich i napisałam do Justina że będę później. Przyszedł no nas lekarz i wyjaśnił nam że Tom miał dużo szczęścia że przeżył ten wypadek samochodowy.
Na szczęście po 4 godzinach się już obudził i odrazu do niego poszłam weszłam na salę i zobaczyłam go leżącego obie ręce miał w gipsie a twarz posiniaczoną na karku miał jakieś usztywnienie.
-Cześć Tom- powiedziałam i usiadłam na krześle obok niego.
-Meghan?- powiedział i próbował się podnieść.
-Tak Tom leż nie wstawaj- odpowiedziałam mu i złapałam jego rękę a on spojrzał na mój brzuch.
-Mogę?- powiedział ja kiwnęłam głową i położył jedną rękę na moim brzuchu.
-Mały Tom- powiedział a ja uśmiechnęłam się.
-Dlaczego to zrobiłeś?- powiedziałam i ścisnęłam jego rękę.
-Nie potrafię żyć bez ciebie Meghan- powiedział i zabrał rękę z mojego brzucha.
-Ale teraz to i tak nie ma sensu- powiedział i gwałtownie natchylił się nade mną i złożył pocałunek na moich ustach, odrazu zaczął się dusić chciałam wstać i pobiegnąć po pomoc ale złapał mnie za rękę.
-Żegnaj Meghan kocham cię- powiedział słabo Tom cały czas się dusząc i trzymając za klatkę piersiową.
-POMOCY!!- zaczęłam wołać i nacisnęłam czerwony przycisk na ścianie odrazu rozległ się alarm.
-TOM KURWA PROSZĘ CIĘ NIE ZOSTAWIAJ MNIE- krzyknęłam płacząc i tryzmając go za rękę która była już lekko zimna a Tom nie oddychał bo jego klatka się nie poruszała byłam totalnie bezradna oczy miał zamknięte a usta fioletowe, zaczęłam coraz głośniej płakać, do sali wbiegli chłopaki a razem z nimi 4 lekarzy i kilka pielęgniarek chciałam zostać ale musiałam wyjść aby mogli ratować Toma.
Rozpłakałam się jeszcze bardziej w ramionach Billa on też zaczął płakać, po 40 minutach lekarz wyszedł z sali.
-I co z nim panie doktorze?- zapytał Bill.
-Przykro mi ale robiliśmy wszystko co w naszej mocy, nie udało się go uratować odniósł zby..- po tych słowach mój film urwał się i zemdlałam.
Obudziłam się na szpiatlnym łóżku podłączona do jakiejś kroplówki odrazu wstałam i wypięłam to ze swojej ręki niestety nie był to sen i Tom odszedł.
Justin odebrał mnie ze szpitala i pojechaliśmy do naszego domu przez pierwsze kilka dni było mi naprawdę ciężko z myślą że Toma nie ma już między nami za wszytsko obwiniałam siebie że to moja wina że gdybym go nie zostawiła nie zrobił by tego nigdy też nie ściągnęłam naszyjnika który mi dał zawsze będzie mi o nim przypominać.
CZYTASZ
You wanna be my boy?- Tom Kaulitz
Fiksi RemajaMeghan Miller jest popularną, amerykańską modelką, która swoim pięknem przyciąga każdego tym razem padło na niemieckiego gitarzystę Toma Kaulitza, kiedy pierwszy raz się spotykają odrazu pomiędzy nimi zaczyna tworzyć się silna więź. Jednak czy ich...