Tak wyglądało to uczucie złamanego serca? Czy to po prostu głupota, którą zaraził mnie Jisung.
Wolałem o tym zapomnieć, im szybciej, tym lepiej.
Przetarłem oczy i wyszedłem z klasy. Na ławce na korytarzu zobaczyłem mojego przyjaciela. Nie zagadałbym do niego, jednak chłopak wyglądał na przejętego. Odrazu wstał i przybiegł do mnie.— Powiesz mi coś ty odjebał? Hwang wyszedł z tej klasy wściekły jak nigdy. Widziałem was przez szybę, jakieś kurwa wytłumaczenia? — zaczął. On również był rozgniewany. Wszystko obracało się przeciwko mnie.
— Wkurwił się na mnie, bo napisałem nieodpowiednie wypracowanie. Tak jakby dzień wcześniej nie chciał mnie przelecieć — powiedziałem wymachując rękami jak jakiś idiota. Mina Hana mnie rozwalała jeszcze bardziej.
— Chcesz mi powiedzieć, że aż tak go zdesperowałeś, bo nie chciał cię wypieprzyć? Pojebało cię? — jak zwykle zaczął pukać się w głowę.
— Oj, uwierz, chciał mnie wykorzystać. Pchał się do mnie. Sam mówiłeś, że da się z nim coś zrobić, on jest pierwszą osobą, którą chcę. Nie drzyj się na mnie, bo ty też rok temu lizałeś się z babą od fizyki — wykłócałem się podchodząc do niego bliżej.
— No tak, ale to ty zachowujesz się jak jakiś pierdolony pedał zarywając do trzydziesto cztero letniego nauczyciela. Nigdy nie widziałem go tak wkurzonego.
— Ta? Pedał? To ty przeleciałeś pół szkoły! Co ty wiesz o miłości... — krzyczałem coraz głośniej wytykając go palcem.
— A ty coś wiesz? Ja przynajmniej nigdy nie zarywałem do kogoś kto jest zajęty. Hwang ma żonę, dobrze o tym wiesz. — chłopak parsknął mi w twarz ostatni raz i uderzając o mój bark, odszedł ode mnie.
Nic nie mogło opisać mojego samopoczucia. Z tak rozrytą banią nie mogłem siedzieć dłużej w szkole. Mimo tego, że zajęcia się nawet nie zaczęły, ja zwyczajnie poszedłem do domu.
Idąc cichym lasem rozmyślałem... Hyunjin wyjeżdża do Hiszpanii, wróci za tydzień. Zapomni?

CZYTASZ
MR. HWANG || hyunlix
FanfictionLee Felix pisał znakomite wypracowania, co zaimponowało jego nauczycielowi, panu Hwangowi. Uczeń zupełnie przypadkowo nabrał bliższą relację z profesorem. Obaj spotykali się przed lekcjami, a także po nich. Wszystko zmieniło się po pewnej sytuacji...