All mine- Bill kaulitz

IV

Wstałam od stołu i poszłam do łazienki, aby się umyć. Zaczęłam z ściągać z siebie ubrania, gdy nagle usłyszałam dźwięk otwierających się drzwi, a we framudze stał mój przyjaciel. Szybko wzięłam pierwszy, lepszy ręcznik i zakryłam moje całkowicie nagie ciało.

-Nie musisz się zakrywać, przecież widziałem cie już bez ubrań- powiedział z delikatnym uśmieszkiem.

-Naucz się pukać- wypaliłam.

-Może mnie nauczyć pukania pod prysznicem- uniósł jedną brew do góry i przeskanował mnie wzrokiem.

Zarumieniłam się lekko.

-No co?- zapytał śmiejąc się.

Podszedł do mnie i zdjął ręcznik. Zaczął całować moją szyję, a ja zdjęłam jego bluzkę. Przejechałam palcem po jego tatuażu, który przedstawiał czarną gwiazdę. Spojrzałam w dół i dostrzegłam znaczne wybrzuszenie w jego spodniach.

-To przeze mnie?- zapytałam drocząc się z nim.

-Lorelei- mruknął.

-Tak?

-Przejdźmy do sedna.

Zdjęłam jego spodnie od piżamy. Uklęknęłam przed nim i oblizałam usta. Wzięłam jego twardy sprzęt do buzi i zaczęłam ssać, po kilku sekundach mogłam usłyszeć głośny jęk z jego ust. Podnieciło mnie to, otworzyłam usta szerzej, dławiąc się jego dużym członkiem. Chwile po tym złapał mnie mocno za szyję i zaczął lekko podduszać ciągnąc mnie przy tym za włosy. Po paru sekundach poczułam jak spuszcza mi się do buzi, wypełniając ją jego ciepłym nasieniem, mówiąc ochrypłym i stanowczym głosem:

-Połknij, połknij to Lorelei.

Posłuchałam się go i połknęłam jego ciepłą spermę, a on uśmiechnął się i wyszeptał "grzeczna dziewczynka" uderzając mnie lekko swoim, w połowie twardym, członkiem po twarzy. Moje wargi wykrzywiły się w lekki uśmiech na co on pogłaskał mnie po policzku. Podniósł mnie i wszedł do kabiny prysznicowej, całując mnie czule w usta.

-Jesteś taka piękna, jak jesteś mi posłuszna i uległa.

Włączył wodę i przycisnął mnie do ściany z kafelków za mną, zaczął całować mój obojczyk. Nagle poczułam jak wsuwa we mnie swojego kutasa, jęknęłam cicho i zatopiłam swoje palce w jego czarnych mokrych włosach. Zaskomlałam, gdy poczułam jak wsuwa się i wysuwa z mojej ciasnej dziurki. Chwilę później jak czułam, że jestem blisko jęknęłam, chwilę później poczułam jak Bill się wysuwa ze mnie i spuszcza się na mój brzuch. Mój oddech był szybki i ciężki. Moment potem wokalista zaczął mnie delikatnie myć.

***

Stałam przed lustrem i rozczesywałam moje już suche włosy gdy brązowooki jeszcze suszył swoje. Ubrałam się i umyłam zęby a potem twarz. Jak wyszliśmy z łazienki zaczęłam się kierować w stronę drzwi, żeby iść już do domu.

-Gdzie idziesz?- zapytał mnie Bill łapiąc za przedramię.

-Do domu- odparłam, patrząc mu głęboko w oczy.

-Już?

-Wiesz nie chce robić problemu.

-Żartujesz sobie?

-Nie?

-Zostań jeszcze jedną noc- powiedział z tymi szczenięcymi oczami, którym nie mogłam się oprzeć.

-No dobrze- uśmiechnęłam się na co chłopak mnie podniósł i położył na kanapie w salonie.

Położył głowę na mojej klatce piersiowej i włączył telewizor.

-Co chcesz obejrzeć?- zapytał podnosząc wzrok na mnie.

-Obojętnie wybierz coś

Bill włączył pierwszą lepszą komedię romantyczną, natomiast ja zaczęłam bawić się jego włosami robiąc małe warkoczyki. W połowie filmu chłopak zaczął się wiercić ocierając się przy okazji swoich kroczem o mój czuły punkt. Jęknęłam cicho na co on się uśmiechnął. Kontynuowaliśmy oglądanie, gdy nagle na ekranie pojawiła się scena erotyczna, momentalnie czułam jak robie się mokra. Ręka Billa powędrowała pod moją koszulkę co nie ułatwiało sytuacji. Odwróciłam wzrok od telewizora.

-Jesteś taka słodka kiedy się podniecasz- Bill wyszeptał na co zarumieniłam się mocno.

***