Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Obudziłem się wcześnie rano, jednak od razu poczułem wielką różnicę.
Szybko wstałem z łóżka i spojrzałem, na chyba mój pokój. Wszystko wyglądało zupełnie innaczej, jednak miałem nadzieję, że to sen.
– Nawet jeśli to sen to warto się dowiedzieć o co tu chodzi – zobaczyłem też zmianę w moim głosie.
Szybko podszedłem do lustra, by zobaczyć co się dzieje. Jak się okazało byłem o wiele starszy. Może o jakieś 8 lat.
– Nie możliwe... – powiedziałem sam do siebie nie mogąc uwierzyć w widok przed sobą. – Nikt mi nie uwierzy, a ja nawet nie wiem ile mam lat i co tu robię... – spanikowałem.
Po chwili postanowiłem zejść na dół. Dom był podobny do tego co pamiętałem, jednak poddał się on trochę remontom.
– Dzień dobry Yeonjun – powiedziała kobieta z kuchni, była podobna do mojej mamy, jednak starsza.
– Mama?.. – wymknęło mi się z ust. Kobieta spojrzała się na mnie w dziwny sposób, zanim coś powiedziała.
– Tak, jestem twoją mamą... dobrze się czujesz?.. – zapytała. Poczułem się trochę głupio z powodu, że nie poznałem własnej matki, ale starałem się zachować standardowo.
– Jestem trochę śpiący... przepraszam.. – odpowiedziałem, po czym usiadłem do stołu.
Matka dała mi naleśniki, więc szybko je zjadłem i poszedłem do pokoju. Wpadłem na pewien plan.
– Może Soobin mi pomoże... – powiedziałem przeszukując mój telefon, próbując znaleźć kontakt z Soobinem.
Po chwili szukania znalazłem kontakt pod nazwą "Binnie💋", często go tak nazywałem, więc to mógł być on. Postanowiłem spojrzeć na nasze ostatnie wiadomości.
Binnie💋
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Jun💋 Ej no... dziwnie tu wyszłem...
Binnie💋 Moim zdaniem ślicznie, kochanie
Jun💋 Ach... przestań już...
Binnie💋 Muszę już kończyć. Pa, skarbie
Jun💋 Pa, kocham cię🤍
– Czy my?.. – nie wiedziałem co powiedzieć, ale wiedziałem, że muszę znaleźć Soobina i dowiedzieć się o co w tym wszystkim chodzi.
– Chyba wolę wrócić do tego co było... i ten związek z Soobinem... przecież ja go w ogóle nie kocham.. – wymamrotałem pod nosem.
