22

19 0 0
                                    

Słyszałem kroki po całym domu

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Słyszałem kroki po całym domu. Starałem się nie płakać, by Beomgyu pomyślał, że nikogo nie ma w domu.

Facet chodził do domu sprawdzając wszystkie kryjówki, gdy nagle wszedł do sypialni.

Widziałem jego buty, które stały tuż przed łóżkiem. Mężczyzna się schylił.

Zakryłem sobie mocno usta, by nie wydać żadnego dźwięku i nie ruszałem się spod koca, zostawiając tylko małą szparkę.

Beomgyu chyba mnie nie zauważył, ponieważ się podniósł.

– Co kurwa robisz w moim domu?! – usłyszałem znajomy mi głos.

– Przepraszam... myślałem, że coś zostawiłem... – odpowiedział, po czym wyszedł z mieszkania. Poczułem ulgę.

– Jeszcze raz Cię tutaj zobaczę to policję wezwę! – ktoś ponownie się odezwał. Wyszedłem spod łóżka i ujrzałem Soobina, ulżyło mi.

Soo przytulił mnie mocno i zaczął płakać.

– Masz rację... nie możemy tu już dłużej zostać... – powiedział, przytulając się do mnie.

– Dziękuję, że mnie ocaliłeś.. – podziękowałem odwzajemniając przytulasa. Soo przytulił moją głowę do swojej szyi.

~
Postanowiliśmy zadzwonić na policję, a w tym czasie zrobiliśmy sobie wieczór filmowy.

– Wyjdę na chwilę – powiedziałem, po czym podniosłem się z kanapy.

– Dobrze, ja też – odpowiedział mi Soobin i również wstał, by udać się z mną na balkon.

Staliśmy tak i wpatrywaliśmy się w siebie.

– W sumie muszę Ci coś powiedzieć... – powiedziałem spoglądając na chłopaka.

– No śmiało, mów – odpowiedział, owijając ręce wokół mojej talii.

Spojrzałem mu w oczy.

– Ja... ja chyba Cię kocham... –
powiedziałem patrząc mu głęboko w oczy. Bin uśmiechnął się szeroko, a jego oczy błyszczały szczęściem.

Staliśmy tak przez chwilę ciesząc się samym kontaktem wzrokowym. Czekałem na odpowiedź Soobina, jednak zamiast tego dostałem tylko pocałunek w czoło.

Uśmiałem się cicho, po czym przybliżyłem się do chłopaka, by złączyć nasze usta w pocałunku, jednak jego palec stanął mi na drodze.

– Poczekajmy na idealną chwilę. Dobrze wiemy co się stanie jak się pocałujemy – powiedział, po czym ponownie pocałował mnie w czoło.

– Ale my tego chcemy... – odpowiedziałem.

– Wiem, ale chciałbym jeszcze trochę pocieszyć się życiem tutaj, okej? – zapytał, na co się zgodziłem. Postanowiliśmy poczekać na ten idealny moment.

yeonbin - my complicated love Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz