Chcę podziękować, zwłaszcza wam, że byliście moją motywacją do pisania następnych rozdziałów i dzielenia się tą historią Nayi i Archiego z wami. Bywały momenty zwłaszcza pod koniec gdzie chęci i weny brakowało, ale udało się skończyć tę historię. Chcę zaznaczyć też, że pisałam to bez większego pomysłu i wiedzy, co wydarzy się w dalszym rozdziale, czy w epilogu. Jest masa błędów i zdaję sobie z tego sprawę. Poprawki nastąpią, ale na pewno nie w najbliższym czasie. Skupiam się teraz na nowej opowieści i Chcę poświęcić dla niej 100%, jeżeli chodzi o pisanie. Ta książka sprawiła, że nauczyłam się pisać, może w tej opowieści tego nie zauważycie, lecz w kolejnej mam nadzieję, że tak. Mam nadzieję, że przekonacie się do nowej historii mniej kolorowej niż ta. Więcej na razie nie zdradzam i widzimy się za jakiś czas z nowymi bohaterami.
Dziękuję za każdy komentarz i przeczytanie danego rozdziału.
A&N♡
Do zobaczenia za nie długo.
CZYTASZ
The Promised Smile
RomanceNaya Mitchell mieszka z przyjaciółmi w Los Angeles. Do jej szkoły dołącza dwa lata starszy Archie Taylor. Ich drogi krzyżują się gdy Archie zaprzyjaźnia się z jej współlokatorem. Obaj mieli trudną przeszłość i zmagają się z nią. Czy wreszcie Naya i...
