Rozdział 16

2.7K 82 0
                                    


Daisy pochłonięta była pracą nad swoim dziełem, gdy Chloe i Isabella poszły do kuchni przygotować napoje. Ethan i Gregory musieli wrócić do swojej pracy, zostawiając mnie z Gabrielem, który przyglądał mi się, jedząc truskawki. Starałam się ignorować jego wzrok, zachowując neutralny wyraz twarzy.

Daisy spojrzała na Gabriela, mówiąc: – Też chcę truskawkę. – Gabriel podał jej jedną, a ona wgryzła się w nią z zadowoleniem.

– Słodka – powiedziała z uśmiechem.

– Ciociu, musisz spróbować – dodała Daisy, patrząc na mnie z oczekiwaniem.

– Nie trzeba, kochanie. Wierzę ci – odpowiedziałam z uśmiechem.

– Ale naprawdę jest przesłodka – przekonywała mnie, śmiejąc się.

– To nie mam wyjścia. – powiedziałam rozbawiona. Gabriel włożył truskawkę do moich ust. Poczuwszy jej słodycz, patrzyłam mu w oczy, gdy delikatnie przesunął palcem po mojej dolnej wardze, zanim odsunął rękę.

Opuszczając wzrok, powiedziałam – Rzeczywiście, Daisy, jest przesłodka.

Skupiłam się na swoim obrazie, starając się zachować spokój.

Gdy Daisy skończyła swoje dzieło, usiadła na kolanach Gabriela, opowiadając mu wszystkie szczegóły, a on słuchał jej uważnie. Zmarszczyłam brwi, zastanawiając się, dlaczego tak bardzo go polubiła. Wzdychając, wzięłam łyk lemoniady.

Daisy wróciła do mnie, odkładając obraz i wtulając się w moje ramiona. – Co się dzieje, robaczku?  – zapytałam zaniepokojona, widząc jej smutną minę.

– Obejrzymy bajkę? – zapytała cicho.

– Dobrze, kochanie. To wracamy do domu? – dopytywałam.

– A nie możemy tu?  – zapytała, robiąc słodką minę. Rozbawiona, pokręciłam głową.

– No nie wiem, musisz zapytać – odpowiedziałam.

Daisy szybko wstała i pospiesznie podbiegła do Gabriela, siadając na jego kolanach i wtulając się w niego. – Mogę obejrzeć tu bajkę? – zapytała z nadzieją w oczach.

Gabriel spojrzał na nią z uśmiechem. – Oczywiście. Nie śmiałbym ci odmówić.

Uśmiechnięta Daisy od razu zaczęła wymieniać swoje ulubione bajki, a ja z ulgą patrzyłam na jej radość. Choć wciąż nie byłam pewna, co myśleć o Gabrielu, widok Daisy tak szczęśliwej sprawiał, że moje obawy na chwilę znikały.

Chloe i Isabella wróciły z napojami, a Gabriel włączył Daisy jej ulubioną bajkę na telewizorze w salonie. Daisy leżała wtulona w Gabriela na kanapie, ani myśląc o powrocie do domu.

Nagle usłyszałam dzwonek do drzwi. Chloe poszła otworzyć i po chwili dołączył do nas Ryder, uśmiechnięty i gotowy na wieczór w dobrym towarzystwie.

– Hej wszystkim! Co tu się dzieje? – zapytał, wchodząc do salonu.

– Oglądamy bajki i zamówiliśmy pizzę – odpowiedziała Chloe, podając mu kawałek.

Ryder usiadł obok Chloe, a ja poczułam się jeszcze bardziej komfortowo w towarzystwie przyjaciół. Wspólnie jedliśmy pizzę, śmiejąc się i komentując to, co działo się na ekranie. Daisy nie odrywała się od Gabriela, a ja zauważyłam, że jej zaufanie do niego rosło z każdą chwilą.

Gabriel, mimo swojego zwyczajowego chłodnego wyrazu twarzy, wydawał się całkowicie zaangażowany w zabawę z Daisy. Widząc ich razem, poczułam mieszankę ulgi i wdzięczności.

Hidden EmotionsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz