Wieczór filmowy

24 4 8
                                    

*Loki wchodzi do pokoju M i widzi, że jego współlokatorka szykuje materace oraz powleka kołdry*

Loki: Co tu się odwala?

Ja: A podobno gardzisz midgardzkimi zwrotami *prycha* Zaprosiłam kilka moich ulubionych marvelowych dziewczyn. Będziemy oglądać filmy i seriale w których grały i komentować nasze ulubione sceny. Iwona też wbije. Myślałem, że spędzasz weekend u Mobiusa. Co się stało?

Loki: Mój chłopak postanowił strzelić focha, bo zapomniałem o naszej dwumiesięcznicy. Ja kiedyś z nim oszaleje! Wracając jednak do ciebie. Nie wpadłeś na pomysł, że jak wrócę jutro rano i zastanę pobojowisko to się wkurzę, że w nim nie uczestniczyłem?

Ja: Zawsze mówisz, że wrócisz rano, a jesteś w domu o 15. Uznałam, że teraz będzie tak samo. Możesz dołączyć jeśli nie masz innych planów

Loki: A to nie babski wieczór? Nie czuję się dzisiaj specjalnie kobieco

Ja: Przypominam Ci, że też jestem osobą niebinarną. Jakby. Piszesz się czy nie?

Loki: A kto będzie?

Ja: Wanda, Shuri, Kate, Rogue i Elektra

Loki: Chyba inaczej definiujemy słowo "kilka". Zgodzę się na zaszczycenie was moją obecnością jeśli obejrzymy: drugi sezon mojego serialu, Avengers, Thora 2 i Ragnarok. Resztę możemy pominąć. W wymienionych produkcjach wypadłem najlepiej

Iwona: *pojawia się z nikąd za Lokim* Wiesz, że masz dwie fanki twojej osoby i chcesz, żebyśmy gadały głównie o tobie, prawda? To zdecydowanie nie zajmie tylko jednego nocowania

Mega się cieszę, że po ,,deadpool i wolverine", dawni x-mani wrócili do łask. Do tego moja ukochana Elektra! Pierwszy komiks marvela jaki przeczytałem był właśnie z nią. Miałam chyba 9 lat. Bibliotekarki w podstawówce, w ogóle nie ogarniały, że powinny dzielić książki wiekiem 😅

Trudna ta przyjaźń z jelonkiem...[POPRAWIANE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz