Ten sam wieczór w klubie
NICOLAS
Właśnie dostałem wiadomość od Crystal, że Violett miała kolejny koszmar i śpi z nią w łóżku. Zrobiło mi się żal mojej małej siostrzyczki bo od kilku dni codziennie je miewała.
Postanowiłem nie pić tak dużo, żeby później nie robić po pijaku dużego hałasu po domu i nie przestraszyć dziewczyn.
Nie tłumaczyłem się przyjaciołom czemu już nie piję a ich pytania zbyłem odpowiedzią "Bo nie, zajmijcie się sobą". Zawsze działa.
Stałem przy jednej ze ścian, kątem oka widząc jak Emma i Mia głośno się z czegoś śmieją. Sam na ten dźwięk uśmiechnąłem się pod nosem.
W pewnym momencie Em gdzieś poszła i Mia została sama w loży. Gdy chciałem już do niej iść i usiąść koło niej, nagle koło mnie pojawiła się jakaś sztuczna laska. Nie zdziwiły mnie jej wypchane cycki i duża dupa bo prawie każda laska na jedną noc takie atuty miała a ich sztuczność można było zobaczyć z większej odległość.
-Hej, Jestem Mary-Powiedziała dziewczyna w chuj piskliwym głosem.
O boże moje bębenki, a raczej już ich brak.
-Ta, siema. Chcesz coś konkretnego czy co?-Spytałem obojętnym tonem ale nawet na nią nie patrzyłem bo wzrok miałem wlepiony w pewną brunetkę, która odwzajemniała kontakt wzrokowy.
-Tak, chcę tego-Odpowiedziała sztuczna laska a następnie gwałtownie wpiła się w moje usta.
A ja ani na moment nie odwróciłem wzroku od Mii. Zacząłem pogłębiać pocałunek ale cały czas patrzyłem w oczy brunetki.
Było to tak cholernie podniecające aż intymne.
W pewnej chwili Mia wzrokiem na sekundę poleciała na moje złączone usta z tą dziewczyną, zrobiła twarz w obrzydzenie i lekko chwiejąc się wstała z kanapy i ruszyła prawdopodobnie w stronę baru.
Od momentu kiedy dziewczyna zniknęła mi z pola widzenia miałem dziwne uczucie niepokoju, ale je zignorowałem.
Złapałem dziewczynę w talii i gdy chciałem z nią usiąść na kanapie w loży, kątem oka zauważyłem, że przy barze gdzie siedziała Mia siedział też jakiś facet. Siedział do mnie tyłem więc nie mogłem zobaczyć jego twarzy.
Złapałem całującą mnie dziewczynę za pośladki i gdy chciałem podnieść ją do góry aby oplotła swoje nogi wokół mojego pasa, zobaczyłem że ten sam mężczyzna, który siedział obok brunetki ciągnie ją do wyjścia za nadgarstek. Gołym okiem można zobaczyć, że ona nie chciała nigdzie iść.
Jak oparzony odsunąłem się od dziewczyny i szybkim krokiem podbiegłem do już prawie wychodzącej dwójkę.
Szarpnąłem kolesia za bark i ujrzałem tą samą mordę co dotknęła talii Mii przed klubem.
No chłop sam się prosi o wpierdol.
-Co jest kurwa, weź człowieku mnie zostaw. Mam sprawę do załatwiania-Warknął zły facet
-Ah tak?-Zapytałem kpiące- Czyli odurzenie czymś pijanej dziewczyny i z zamiarem wykorzystania jej, jest tą sprawą?-Nie zdarzył odpowiedzieć bo z całej siły jaką miałem w ręce uderzyłem go w tą krzywą mordę.
CZYTASZ
Our Other Sites
Romans19-letnia Mia Jones po burzliwej tragedia jaką spotkała jej rodzinę, jest zmuszona przeprowadzić się z ciepłej Hiszpanii do deszczowej Anglii. Zamieszkuje z daleka rodziną, która nie wydaje się żeby byli zadowolni z jej przyjazdu- oprócz jej o rok s...