Rodzice y/n mają dług u Jeona Jungkooka . Szefa południowokoreańskiej mafii "Kal" . Przez sytuację dziewczyna zostaje oddana w ręce Jungkooka do czasu aż jej rodzice nie spłacą długu. Jeon okazuje się bardzo troskliwą i miłą osobą. Jednak y/n nie ma...
Ubrałam się na czarno. Nie za bardzo lubię ten kolor a już na pewno nie lubię chodzić ubrana cała tylko w czerń. No ale Jungkook mówił że mam mu nie przynieść wstydu więc skoro on lubi czarny to uznałam że tak będzie najlepiej.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
𝐎𝐮𝐭𝐟𝐢𝐭 𝐘/𝐧
- zejdź na dół już są!
Od razu popieram w dół po schodach i zobaczyłam 5 chłopaków stojących obok Jungkooka. Wśród nich był też Taehyung więc poczułam że będzie miło.
Hej jestem Park Jimin ale możesz po prostu Jimin albo Minnie tak też mi pasuje - powiedział pierwszy, najniższy z nich. Od razu poczułam od niego coś takiego co u Tae. Był kompletnym przeciwieństwem Kooka
- Ja jestem y/n, bardzo mi miło
Tamci to Hyunjin,Minho i Heeseung ale są raczej naszymi pracownikami niż przyjaciółmi, po prostu się kolegujemy - powiedział Jungkook. Chłopacy podali mi ręce i mogłam wyczuć że są tacy jak Jungkook
Wszyscy usiedliśmy w salonie. Chłopaki byli serio fajni. No z jednym wyjątkiem czyli oczywiście Jungkookiem. Siedział tylko i patrzył na nas czasem przytakując w rozmowie.
- Ej Kookie, słuchasz nas wogóle?!
C-co t-tak jasne Chim to znaczy Jimin - poprawił się co rozśmieszyło mnie , Tae i Jimina
Może obejrzymy jakiś film, jakie lubisz Y/n - spytał Hyunjin
Obojętne byle wam się podobał - odpowiedziałam bo chciałam być miła
No to... Co powiecie na horror! - krzyknął Taehyung
Czyli tak jak zawsze, ten sam? - westrzchnął Heeseung
Tak - krzyknęła wszyscy oprócz Jungkooka
Był strasznie zamyślony, ciekawe czym? Ale w sumie to nie moja sprawa, może coś w jego pracy? W sumie to gdzie on pracuje? Nie chce go o to pytać bo może uznać to za dziwne i nawet się nie dziwie gdyby tak się stało.
Co do horroru to obejrzeliśmy jakiś ale nie zrobił na mnie wrażenia. Jakieś zabijanie ludzi, zombie i tak dalej. Za to Jimin i Hyunjin strasznie się darli na każdy dźwięk.
Okej wam już wystarczy horrorów - mruknął Jungkook wstając
Tak chodźmy już , robi się późno - odpowiedział Minho
Y/n idź do pokoju mam jeszcze do was sprawę - powiedział Kook na co oczywiście posłuchałam
Poszłam do "mojego" pokoju ale nie zamyka łamie drzwi. Chciałam trochę podsłuchać o czym gadają. Wiem że to nie fajne i nie powinnam no ale... Nikt się nie dowie co nie?
- Czy ciebie pojebało idioto!?
- Nie podnoś na mnie głosu, jestem szefem zapomiałeś?!
- Zamknijcie się wszyscy!
- Nienawidzę was, wynocha!
- Serio Jeon, tak nas wszystkich traktujesz?!
- Liczyłem za jakieś podziękowania że nie wydałem cię policji na przesłuchaniu ale dobra widzę że ty jesteś poprostu cholernym egoistą!
- Wynoście się z mojego domu, już!!
- Idziemy chłopaki, dzięki mój kochany zadufany w sobie szefie
Usłyszałam jeszcze trzask drzwi za chłopakami. O co mogło chodzić? Słyszałam głosy ale ich nie odróżniały bo ledwo dało się dobrze słyszeć słowa. Usłyszałam jak coś się tłucze. Zeszłam cicho po schodach żeby Jungkook nie usłyszał.
Niestety. Usłyszał.
Mówiłem że masz być w pokoju idiotko! - wydarł się, był cały czerwony że złości a na podłodze były resztki rozbitego wazonu
- J-ja chciałam tylko spytać czy wszystko okej
A wygląda jakby kurwa było?! - ciągle krzyczał - nie wróce do domu na noc, nie czekaj na mnie jeśli chciałaś, nic ci się nie stanie nie bój się, zostawiam klucz jakby co
