25

58 1 0
                                    

𝐘/𝐧 𝐩𝐨𝐯

Obudziłam się rano a Jungkooka nie było już obok. Rzadko wstawał wcześnie bo powiedzmy sobie szczerze chłopak nie jest rannym ptaszkiem. Zeszłam do kuchni i zobaczyłam Jungkooka który... Gotował! 

Ty umiesz gotować? - spytałam zaskoczona

Kto nie umie - zaśmiał się 

Przez ten czas gdy tu mieszkałam widziałam jak gotujesz może z cztery razy - powiedziałam - wygląda fajnie 

Specjalnie dla ciebie kochanie - znów się uśmiechnął

Kochanie? Kiedy ustaliliśmy że tak do mnie mówisz? - spytałam

Nie musieliśmy sam tak sobie ustaliłem - przytulił mnie mocno - wiem że chcesz o czymś porozmawiać możemy to zrobić po śniadaniu? 

Jasne i tak czekam na ten moment od kiedy cię pierwszy raz zobaczyłam to mogę poczekac jeszcze trochę - powiedziałam na co Jungkook zrobił ździwioną minę

Ciekaw jestem o co może chodzić - szepnął i wrócił do gotowania 

∘₊✧──────✧₊∘

Usiedliśmy w salonie. Obok siebie ale patrzyliśmy sobie ciágle prosto w oczy. Nie było to niezręczne wręcz bardzo przyjemne bo ten królik ma serio prześliczne oczka. Widać było po chłopaku że stresuje sie rozmową. Ciekawe czy wie o co chce spytać. 

Więc... Chodzi mi o twoją firmę - powiedziałam 

Czemu mnie to nie dziwi - zaśmiał się ironicznie - opowiem ci wszystko ale prosze nie skreślaj mnie od razu 

- Kocham cie jak mogłabym cię skreślić z powodu twojej pracy? 

To słodkie że tak sądzisz ale i tak jestem pewien jak będzie - powiedział ze smutnym uśmiechem 

Dobra to może zacznij od tego dlaczego twoja firma jest akurat w tej dzielnicy Seulu i czemu akurat tak wygląda jej budynek - powiedziałam już bardzo chcąc znać odpowiedź

Nie zajmuje się legalny mi rzeczami Y/n - chłopak przestał na mnie patrzeć zamiast tego bawił się dłońmi - moja firma nazywa się Kal i na pewno gdzieś to słyszałaś

Że co?! To Kal?! - krzyknęłam zaskoczona od razu instynktownie odsuwając się od Jungkooka 

Największa mafia w Korei Południowej w dodatku najlepsza ? Tak to właśnie o tym Kal mówie - uśmiechnął się na wspomnienie o swojej pracy 

T-ty jesteś szefem? - wymamrotałam coraz bardziej przerażona 

Tak - westchnął - twój tata jakiś czas temu był zamieszany w moje interesy i przez niego straci) em mnóstwo kasy. Teraz miał ją spłacić ale jak widać nie spieszy mu się 

To dlatego mieszkałam u ciebie?! - krzyknęłam. Jak to wszystko jest możliwe?! 

Tak - przytaknął znowu - Y/n ja wiem co sobie teraz myślisz i serio nie zdziwie się jeśli teraz wy biegniesz stąd z krzykiem, pobiegniesz na policję j wszystko im powiesz. Nie martw się nie jestem zły - mówiąc to wstał i nalał sobie szkolne wody 

Ja... Nie wiem co powiedzieć Kookie - przyznałam - zakochałam się w szefie mafii jeszce w dodatku Kal

Bywa kochanie - uśmiechnął się wracając na sofę 

To skomplikowane ale... widzę że przy mnie nie jesteś taki jakiego opisują cię w telewizji i sądze że mogę ci ufać - powiedziałam cicho 

Naprawde?! Y/n dziękuje! - przytulił mnie tak mocno jak nigdy - obiecuje że nie pozwolę cię nikomu skrzywdzić ani ja cię nie skrzywdze bo pewnie o to również się martwisz. Proszę y/n zostań ze mną! 

Boje sie Jungkook - westchnęłam - ale myśle że warto spróbować 

Boże jaka ulga - zaśmiał się Jeon - nie takiej reakcji się spodziewałem 

Rozsądek podpowiada mi teraz że powinnam lecieć na komisariat i was sprzedać ale nie potrafiłabym tego zrobić - powiedziałam zaskoczona swoją odwagą - czyli reszta, Tae, Jimin, Heeseung, Hyunjin, Minho i nawet Jin też są w to zamieszani 

Oczywiście - uśmiechnął się Kook - no wszyscy teraz już oprócz Kima 

Na pewno się pogodzicie Kookie - uśmiechnęłam się choć szczerze to wątpie by Tae chciał rozmawiać ze swoim byłym już szefem

Mam nadzieję - przyznał - nie chce go stracić, jest dla mnie jak brat którego nigdy nie miałem

Widać że macie dużą więź - powiedziałam znów przytulając Jungkooka - wszystko się ułoży a ja postaram się wspierać mojego chłopaka najlepiej jak umiem 

Czekaj... Chłopaka?! - Kook aż skakał z radości

Spokojnie króliczku - śmiałam się 

Oczywiście MOJA dziewczyno - zaśmiał się i tym razem pocałował mnie w policzek co sprawiło że cała się zaczerwieniłam - będę najlepszym chłopakiem jakiego możesz sobie wymażyć skarbie 

- Mam taką nadzieję Jungkookie 

𝐾𝑖𝑑𝑛𝑎𝑝𝑝𝑒𝑑 𝑏𝑦 𝑚𝑎𝑓𝑖𝑎 𝑏𝑜𝑠𝑠 𝐉𝐞𝐨𝐧 𝐉𝐮𝐧𝐠𝐤𝐨𝐨𝐤Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz