𝟏𝟕

45 1 0
                                    

𝐘/𝐧 𝐩𝐨𝐯

Dziś spotkam się z V. Cieszę się że mnie lubi ale nie rozumiem o co mu chodzi. Okazało się też że  chłopak wpadnie dziś do Jungkooka podobno omówić coś związanego z pracą . 

∘₊✧──────✧₊∘

Zachciało mi się pić więc wyszłam z pokoju i kierowałam się do kuchni ale nagle usłyszałam głosy z salonu. Oczywiście Kooka i Tae

- Przepraszam Jungkook nie wiedziałem 

- Spoko hyung nie gniewam się

- Ona po prostu jest śliczna muszę to przyznać 

- Nigdy nie będzie chciała że mną być 

- Jeśli nie zapytasz to się nie dowiesz 

- A jak mnie odrzuci, co ja wtedy zrobię?! 

Czy jemu podoba się jakaś dziewczyna? Nie wiem czemu mnie to zaskakuje i smuci . Poczułam jak szczypią mnie oczy i łzy chcą z nich wypłynąć. Co się ze mną dzieje? Zeszłam do kuchni po wodę 

O h-hej y/n - Jungkook się zająknął. 

Cześć chłopaki, Taehyung nasze spotkanie jest aktualne? - zapytałam dla pewności 

Yyyyy tak jest aktualne w tej kawiarni gdzie ci mówiłem - odpowiedział z uśmiechem 

Skinęłam głową i wyszłam z pokoju. Muszę się przygotować na spotkanie z Tae i dobrze się bawić. 

∘₊✧──────✧₊∘

Wychodzę! - krzyknęłam do Kooka

Okej, nie wracaj późno - powiedział ale w jego głosie wy czułam smutek 

Coś się stało? - zapytałam podchodząc do niego

Nie , nic - odpowiedział - baw się dobrze z Tae 

O co mu chodzi? Zachowuje się jakby był zazdrosny że się z nim spotkam. Nie umiem go rozgryźć. Ale ma rację , muszę się dobrze bawić. 

Kawiarnia w której się umówiliśmy była w centrum Seulu więc musiałam trochę podjechać. Podobno to ulubione miejsce Taehyunga więc jestem ciekawa czy będzie fajnie. 

Cześć Taetae - powiedziałam 

Siemka Y/n - przywitał się 

Zamówiliśmy jakieś ciasta , ja kawę a Tae czekoladę. Jak on może tak nie lubić kawy? Rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym jakbyśmy znali się od dawna. Szczerze nie odważyła bym się tak rozmawiać z Jungkookiem. Mówiliśmy tak otwarcie a jest ode mnie 5 lat starszy. To aż mnie dziwiło 

Y/n mam do ciebie pytanie - powiedział nagle 

Yhm - mruknęłam pijąc kawę 

Podoba ci się jakiś chłopak? - zapytał 

Yyy nie w tym momencie nie - powiedziałam szybko - ale po co chcesz wiedzieć 

Objecaj że nic nie powiesz Kookowie okej? - odpowiedział

- No dobra ale o co ci chodzi? 

- Jungkook... Chyba cię polubił 

- Tak wiem, ostatnio powiedział że nie chce żebyśmy byli dla siebie obojętni 

Ale mi nie chodzi o to - wymamrotał - on chyba cię trochę bardziej polubił 

Masz na myśli że on... - nie mogłam dokończyć z zszokowania

Tak, podobasz mu się ale boi się że go odtrącisz - wyznał 

Nie wiem co powiedzieć - przyznałam - to nie możliwe 

Możliwe słodka - uśmiechnął się 

Ale jak on taki noo... Jakim cudem taką mnie - nie umiałam się wysłowić 

Widzę że chyba ktoś ci się jednak podoba - śmiał się chłopak

Ohhh Tae ja sama nie wiem - powiedziałam - kiedy usłyszałam że jakaś dziewczyna mu się podoba to zrobiło mi się strasznie smutno 

Musisz z nim porozmawiać - powiedział - ale prosze... Nie rań go bezpośrednio 

- Co masz na myśli?

- Mimo tego co widzisz na zewnątrz Jungkook w środku jest bardzo wrażliwy 

Rozumiem, obiecuje że coś wymyślę i z nim porozmawiam - powiedziałam 

Cieszę się że w końcu jest szczęśliwy - przyznał Tae

- Nie mogę uwierzyć że to moja zasługa 


𝑃𝑜𝑟𝑤𝑎𝑛𝑎 𝑝𝑟𝑧𝑒𝑧 𝑠𝑧𝑒𝑓𝑎 𝑚𝑎𝑓𝑖𝑖 𝐉𝐞𝐨𝐧 𝐉𝐮𝐧𝐠𝐤𝐨𝐨𝐤Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz