4

175 9 0
                                    

Pov Aria

Boże chyba się przesłyszałam. Serce zaczęło mi dudnic. A on z uśmiechem na ustach mi się przyglądał..
- nie gap się tak, pomóż mi wejść i spierdalaj
- Pyskata.. Lubię takie - no co za chuj! Jak mu jebnę zaraz
- dobra właz bo nie mam całego wieczoru..
- popatrzyłam na niego jak na debila ale posłusznie zaczęłam wchodzić po schodach a on asekurował mnie od tyłu.

- to mój pokój. Możesz już jechać. - odezwałam się w końcu
- Dobranoc skarbie - i poszedł. Tak po prostu.
Zostawiając mnie z tymi myślami. Boże jak ja mam teraz zasnąć..
Zapaliłam światło w pokoju.
Rozebrałam się, ale już nie miałam siły na prysznic. Podeszłam do okna zasłonić zasłony. I zobaczyłam jak stał oparty o maskę wpatrując się w moje okno. Serio? Poszłam i Położyłam się w samej bieliźnie.
Spojrzałam na godzinę 23. Dobra chociaż jestem przed 24 w domu..
Po chwili przyszedł SMS od nieznanego mi numeru
Nieznany : Jak tak chodzisz spać to chyba wpadnę.
A.

- co za kutas - powiedziałam sama do siebie.
Aria: Śpię bez, ale już mi się nie chciało rozbierać.
- jak już chce się bawić to się zabawimy.
Nieznany : Kurwa Aria..
"Zmieniono nick z Nieznany na Dupek"
Aria : Dobranoc

Już nic nie odpisał.
A ja położyłam się pełna myśli krazacych wokół niego. Wokół dupka..

Budzik.. Czemu on nie akceptuje mojego związku z łóżkiem!
7 wspaniale. Głowa boli mnie nie miłosiernie..
Wstałam i pierwsze co zrobiłam to wzięłam tabletki przeciwbólowe.
Wypiłam spora ilość soku i postanowiłam iść wziąć kąpiel.
Z trudem wróciłam do pokoju, uszykowałam na dziś szerokie jeansowe spodnie i czarny top.
Podeszłam do wanny i nalałam ją pełną wody.
Wyszłam i zanurzyłam się w tej cudownej odchlani.
Po pół godzinnej kąpieli wysuszyłam włosy i dziś postawiłam na delikatny makijaż aby zakryć kaca.

Ubrałam się, włosy zostawiłam rozpuszczone ale dziś je wyprostowałam.
Nagle usłyszałam przychodząca wiadomość :
Ana: nie będzie mnie dziś, poszalałam wczoraj z Mattem i jestem wykończona.
Daj znać co było. Buziaki
Aria : I tak ci nie wybaczę za to co zrobiłaś! Suka.
Buziaki.
Ana : też cie kocham.
Ps. Widziałam jak na niego patrzysz

Co za wredna, przebiegła małpa.

Odłożyłam telefon i zeszłam do kuchni coś zjeść.
Przygotowałam sobie kanapki, które zjadłam oglądając tv w salonie.
Czas minął mi przy oglądaniu kolejnego odcinka Lucyfera.
Nim się obejrzałam była 9.
Kurwa.
Wyłączyłam tv zabrałam rzeczy i poszłam do auta.
W między czasie odpaliłam fajkę,zauwazajac karteczkę za wycieraczką.
" Auto całe, nie dziękuj Matt i Scott"

O boże będę musiała im podziękować
Wsiadłam w swoją Audi i wyruszyłam do szkoły.
Wjechalam na parking i zapakowałam na swoim miejscu.
Wychodząc z auta zauważyłam świętą trójce.
Bez namysłu podeszłam do nich.
- Cześć chłopcy - odezwałam się pierwsza, a wtedy wzrok każdego z nich spoczal na mnie.
- Hej Ari! - krzyknął Matt i Scott
- Cześć pijaczko - powiedział Aron
Mhm super zaczyna się dzień..
- Chciałam wam podziękować za odstawienie auta.
- Spoczi laska, służymy pomocą - powiedział Matt z szerokim uśmiechem.
Uśmiechnęłam się i odeszłam
- Dzięki! - krzyknęłam jeszcze raz.

Po chwili poczułam czyjaś rękę na moim nadgarstku, natychmiast wyrwałam dłoń i odwracając się w stronę tego kogoś za machnęłam się ręka, ale w ostatniej chwili znów moja ręka wylądowała w czyjejś. Oczywiście.. To musiał być Aron..
- Boże musisz tak straszyć ludzi?!
- Mi nie podziękujesz?
- A za co mam ci podziękować? Za podglądanie mnie? - uśmiechną się na wspomnienie wczorajszej nocy, a na mojej twarzy pojawił się grymas..
- za odstawienie do domu. Chociaż.. Ten widok może być jako Podziękowanie.
Chyba częściej będę Ci pomagać. - znów ten zapach, znów jego wargi muskając moje ucho. Kurwa!
- odejdź, ludzie się patrzą...
- od kiedy przejmujesz się innymi? Skarbie.
- wmawiając to słowo wkurwił mnie nie miłosiernie. Ale z jednym miał rację. Ja nigdy nie przejmowałam się tym co mówią i widzą inni.
- Skończ he? Nie mów tak do mnie
Dziękuję. A teraz sory spieszę się..
- Przykro mi, ale lubię to mówić. Skarbie
- Spierdalaj - i pokazałam mu środkowy palec.

Pożądanie Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz