20 rozdział - Ja i Rev błędem?

284 39 2
                                    

Ja chcę na dół! Błagam! Wrzeszczał Mark.

Szefowo. Głowa mnie boli od tego blondaska. Skarżyła się smoczyca.

Spróbuję coś zrobić. Odrzekłam.

Im szybciej tym lepiej. Dodała.

Mark ogarnij się! Nico zasnął i jest dobrze! Krzyknęłam.

Wskazałam na niego. To fakt Kalipso pomogła mu ale kołysał się w ruchu skrzydeł Sophi.

Ratunku! Krzyczał.

Popatrzyłam błagalnie na Kalipso. Zrozumiała. Dotknęła jego czoła. Po chwili zasnął.

Dziękuję. Powiedziałam.

I tak długo to nie potrwa. Odrzekła.

Lecieliśmy już pół dnia. Według tu w Tartarze a na górze kto wie! Tak czy siak uznałam że też odpocznę.

Sophi idę spać. Wiesz gdzie lecieć. Powiedziałam.

Nom. Prosto do Eris. Odrzekła.

Zasnęłam. Niestety nie był to normalny sen. Znów pojawiły się one. Mojry. Miały w ręce 7 nitek. Żółta połączona z różową ciemnoniebieską czerwoną czarną pomarańczową związaną z białą.

Jak wiesz żółta jest twoją różowa siostry ciemnoniebieska syna Posejdona czerwona córki Hefajstosa czarna syna Hadesa pomarańczowa syna Hefajstosa a biała córki Atlasa. To fakt 2 są nieśmiertelne lecz je da się nadciąć. Osłabić. Zmusić do długiego leżenia w hibernacji zbierania sił do ludzkiej postaci jak w przypadku Kronosa. Powiedziała ta z nożycami.

Pokazała postrzępioną ciemnobrązową nić.

Możemy w każdej chwili naprawić swój błąd przecinając te 2 nici. Nie powinny one powstać. Powiedziała ta która przędła.

Wskazywała na moją i Rev. My błędem?

Jakim błędem? Spytałam z trudem.

Wasza niespotykana zażyłość która ma potworne skutki. Odrzekła ta wiązając inne nitki.

Jakie skutki? Spytałam.

Jedna z was umiera druga także. Jedna z was cierpi druga także...
Zaczęła ta z nożycami.

Rozpłynęła się sala z nimi. Czyli że co? Co im chodziło? Co chciały mi wytłumaczyć?

Wiem krótko lecz zastanawiam się nad książką scine fiction. Chciałabym spróbować czegoś nowego.
*Mindalan.

Z pamiętnika ateńskiej córki Otchłań i PierwotnyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz