32 rozdział - Dary bogów.

296 38 5
                                    

Jak tam Sophi nie obraziłaś się na mnie? Pytałam

Skąd. Jak uciekały potwory to z zewnątrz pobawiłam się. Super było. Kiedy powtórka? Pytała.

Mam nadzieję że nie będzie powtórki. Odparłam.

Szkoda. Powiedziała smutno Sophi.

Lecieliśmy do Olimpu. Obok nas Apollo układał hymny na naszą cześć a z drugiej strony Atremida klnęła jaki z niego poeta od 7 boleści. Dziwnie patrzyć na 12 latkę która przekleństwami dorównuje Aresowi. Ja razem z resztą lecieliśmy na smoczycy. Zobaczyłam nawet że Hades z nami jest. Rozmawiał i opowidał o wojnie Persefonie. Nie puścił jej. Ona na to że to niesprawiedliwe i że chciała się trochę rozerwać. Jak stare małżeństwo. Dolecieliśmy.

Sophi zostań. Dalej nie możesz. Powiedziałam.

Dobrze szefowo. Odparła.

Poszliśmy do pałacu Zeusa. Uciedliśmy i patrzyliśmy na kary Rady Olimpu. Tartaros został uwięziony w Tatarze. Nowi bogowie dostali się pod opiekę Hadesa jako pomicnicy a Chaos skazany na spisanie całej historię świata w najmniejszych szczegółach w Tartarze. Przyszła na nas pora.

Herosi i tytanico każdy z was ma po 1 życzeniu. Odrzekł Zeus.

Chcę powiedzieć że Eris wykazała się wielkim bohaterstwem w obronie Wrót Głębin i moim życzeniem jest uhonorowanie jej. Powiedziałam.

Rada? Spytał Zeus.

Jesteśmy za. Eris ma zgodę na zbudowanie tu świątyni i przybywanie na Olimpie. Powiedziała Atena.

Eris uśmiechnęła się do mnie.

Ja chcę prosić o zmianę starożytnych zasad. Chcę aby bogowie mogli kontaktować się z dziećmi. Powiedziała Rev.

Jestem przeciw. Nie wolno zmieniać starożytnych zasad. Gromknął Król Bogów.

Lecz da się nagiąć. Jestem za tym aby kontaktować się z dziećmi za zgodą większości rady. Powiedziała bogini mądrości.

Przyjęte. Odpowiedzieli inni.

Ja wraz z Leem nie chcemy życia nieśmiertelnego. Prosimy radę o zabranie jej nam. Powiedziała Kalipso.

Leo uśmiechnął się.

Ja Kró Bogów odbieram ją wam bez żadnych skutków. Będziecie wyglądać jak teraz. Powiedział.

Złoty strumie wypłynął z Lea i Kalipso.

Ja proszę o zgodę na przebywaniu w pałacu mego ojca. Oznajmił Mark.

Rado? Spytał Zeus.

Udzielamy ci jej. Powiedzieli wszyscy.

Ja proszę o amnestię. Chcę mieć swobodność w świecie żywych. Prosił Nico.

Wiesz synu Hadesa że to była kara za twoje wybryki w sprawie życia? Pytała się Atena.

Wiem i przysięgam na Styks że już nie będę szukał sposobów na przechytrzenie śmierci. Powiedział.

Jako że złożyłeś przysięgę umażamy ci karę. Powiedział Zeus.

Ja proszę o dar aby żadne ciuchy nie paliły się na mnie. Te Leona ciuchy uczylają mnie. Prosiła Lucy.

Uśmiechnęłam się.

Córko Hefajstosa twój ojciec da ci ten prezent. Wyraził zgodę Zeus.

Lucy oto ognioodporność na materiały które dotkniesz. Powiedział Hefajstos kierując strugę mocy.

Lucy stała się pochodnią i nic nie spłonęło.

Herosi pamiętajcie dary śmiertelnikom dajemy rzadko więc czujcie się zaszczyceni. Żegnamy was. Powiedział Zeus.

Wyszliśmy z pałacu.

To co teraz? Spytała Sophi.

Do obozu Herosów. Odpowiedziałam.

Z pamiętnika ateńskiej córki Otchłań i PierwotnyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz