Z pamiętnika ateńskiej córki Otchłań i Pierwotny

13 rozdział - Miłe erynie?

Dni tygodnie. Spokój cisza no nie licząc 2 którzy śpiewali piosenki typu Szła dzieweczka do laseczka. Grr. Dobrze że mam te stopery.

Szefowo. Na dole jakaś chatka. Lądujemy? Spytała Sophi.

Spojrzałam z tyłu. Wszyscy wyglądali wykończonych.

Tak. Lądujemy. Odpowiedziałam.

Co się dzieje? Spytała Kalipso.

Lądujemy. Odrzekłam.

Co? Spytała Lucy.

Na dole Sophi zobaczyła chatkę. Chcę sprawdzić ją. Dokończyłam.

A jak tam będzie coś niebezpiecznego? Zapytała z troską Rev.

No cóż. Będę walczyła. Odpowiedziałam.

Len. Lepiej nie idź sama. Czuję coś co mnie niepokoi. Oznajmiła Sophi.

Dobrze. Pójdę z Rev i Lucy. Powiedziałam na głos.

Zeskoczyłam z siodła a za mną dziewczyny.

Domek był zniszczony. Deski spróchniałe dach z dziurami.

Nieźle się zapowiada. Buknęła Rev.

Podeszłam do drzwi. Zobaczyłam wyblakły napis.

Nauki letnie dla bestii.

Że co? Wyrzuciłam z siebie.

Kto uczy potworów? Po co im nauka?

Dziewczyny przeczytały i też zdziwiły się. Zapukałam.

Otworzyła mi czarnowłosa kobieta ok 40 z czarnymi oczami. Za nią następna trochę wyższa z niebieskimi oczami a po lewej niższa z zielonymi. Różniły się wysokością i oczami. Wszystkie trzy ubrane na czarno.

Nie jesteście uczniami. Oznajmiła czarnooka.

Tak. Nie jesteśmy. Potwierdziłam

A kim jesteście? Spytała zielonooka.

Herosami. Oznajmiła Lucy.

Zdziwiły się.

Jest wśród was syn Hadesa? Spytała niebieskooka oblizując się?

Tak. Nico. Odrzekła Rev.

Poczekajcie chwilę. Powiedziała czarnooka.

Poszła z innymi do środka i o czymś z nimi dyskutowała. Nic nie słyszałam po szeptały. Po chwili wróciły.

Dobrze. Po pierwsze nic wam nie zrobimy bo przysięgałyśmy Hadesowi na Styks że nie zaatakujemy jego dzieci i jego towarzyszy a po drugie wyjawimy wam kim jesteśmy oraz pozwolimy wam zostać na jakiś czas. Oznajmiła czarnooka.

Dobrze. Więc ja jestem Lena córka Ateny z błogosławieństwem Apolla to Relivia córka Hekate z błogosławieństwem Hadesa oraz Lucy córka Hefajstosa. Oprócz nas na mojej smoczycy zostali Mark syn Posejdona Nico syn Hadesa Leo syn Hefajstosa i Kalipso tytanica córka Atlasa. Powiedziałam.

Dobrze. Jestyśmy eryniami. Ja Alekto z niebieskimi oczami Tyzyfone a z zielonymi Megajra. Nie musicie obawiać się. Mówiłam o naszej przysiędze na Styks. Oznajmiła.

Erynie! I my jeszcze żyjemy! Cud!

No i co sądzicie?
*Mindalan