Prolog/Part 1

711 26 3
                                    

Ciężko westchnęłam i weszłam do budynku zwanego "szkołą". Nie mogę się doczekać następnego dnia spędzonego w tej budzie. Dobrze przynajmniej,że nie jestem sama...

Odpuściłam sobie zmienianie butów. I tak nikt tego nie zauważy. Opuściłam głowę by spojrzeć na swoją torbę i zacząć w niej szukać telefonu,który zabrzęczał dając mi znak o nowej wiadomości. 

Nie wiadomo skąd pojawił się Luke. Oczywiście nie byłabym sobą,gdybym nie wpadła na blondyna.

-Uważaj jak chodzisz.-powiedział oschle.

-To Ty chodzisz z telefonem w ręce. To tak samo Twoja wina.-odpowiedziałam tym samym tonem.

-Widzę,że pyskata jesteś.

Chłopak wyminął mnie i odszedł do reszty elity.


✔ ✉KIK✉/L. Hemmings/ ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz