Hidden love

230 24 5
                                    

Siedzę z kubkiem czerwonej herbaty w dłoniach. Jestem ubrana w zwykłe dżinsy i flanelową koszulę. Moje krótkie włosy są rozpuszczone a makijaż podkreśla łagodne rysy i wystające kości policzkowe.
Jestem zwykłą dziewczyną. Jedną z Twoich koleżanek z klasy.
Pomyśl o dziewczynie, która zawsze jest na uboczu. Rzadko z kimś rozmawia, a jeśli już jest zazwyczaj miła i serdeczna. Ma przeciętne oceny, nie jest wybitnie piękna. Nie wyróżnia się niczym szczególnym, prawda?
Przyjrzyj się jej bliżej. Spójrz w jej oczy. Są dość puste, prawda? Jeśli będziesz patrzyć uważniej zobaczysz lekkie cienie pod oczami. Ma makijaż, więc muszą być większe.
Teraz ubranie, zobacz jakie jest luźne. Wręcz na niej wisi. Myślisz, że to pewnie jej chłopaka, brata?
Być może, ale czy to nie dziwne, że noszą oni damskie ubrania?
Tak, jest jeszcze ewentualność mamy czy siostry..
Jednak po co pożyczalaby coś, w czym wyglada tak nieatrakcyjnie, źle?
Spójrz na spodnie. Są szerokie. Tylko pasek je na niej trzyma.
Nie jest jakaś wychudzona, prawda?
Ale.. Czy widzialeś ją ostatnio z jedzeniem?
Jesteście razem w klasie już cztery lata. Czy widziałeś, żeby jadła? Popija wodę na przerwie, lecz nigdy nie je.
Te wszystkie obiady na wycieczkach? Siedziała z boku i tylko pila herbatę, pamiętasz? Myślaleś, że po prostu czegoś nie lubi, ale jedzenie przecież było różnorodne.
Spójrz na zdjęcie klasowe sprzed trzech lat. Uśmiechała się, miała radość w oczach. Widzisz jej grube włosy? Teraz ledwo mogłaby zebrać je w kucyk. Była dość pulchna, nie uważasz? Schudła bardzo dużo od tamtego czasu. Czy to nie te same dżinsy były wtedy na niej tak opięte?
A teraz przypomnij sobie dziewczynę, z której wyśmiewali się wszyscy chłopcy. Śmiali się, bo była gruba, tak? Grubsza od innych.. Zabierali jej kanapki i wyśmiewali łzy.. Byłeś wtedy razem z nimi. Dobrze się bawiłeś wyśmiewając ją.
Pamiętasz kiedy nazywaliscie ją ironicznie "świnką chudzinką"?
Wtedy to było śmieszne.
Spójrz na nią.
Gdyby starła makijaż zobaczyłbyś siniaka na jej policzku.
Jej ręce są pokaleczone.
Ma pełno siniaków. Śladów po biciu.
Domyśliłbyś się, że jest masochistką?
Czy patrząc na tę dziewczynę domyśliłbyś się, że codziennie po powrocie do domu jest bita i zazwyczaj gwałcona przez swojego chłopaka? Domyśliłbyś się, że kiedyś było to dla niej odskocznią od rodzinnych kłótni a dzisiaj błaganie o litość jest jej codziennością?
Czy patrząc na nią domyśliłbyś się, że nadal słyszy jak bardzo jest gruba? Słyszy to w głowie.
Spójrz wstecz. Przypomnij sobie jej oczy. Wtedy też błagała o litość.
Pomyśl jak musiało to wypaczyć jej psychikę.
A teraz.. Spójrz jeszcze raz.
Nadal chce Ci się śmiać? Kiedy widzisz jej sterczące kości i puste spojrzenie. Kiedy wiesz o tym, co czeka ją po powrocie do domu.. Nadal jest dla Ciebie śmieszna jej nadwaga?
Teraz powiem Ci o kolejnym zabawnym fakcie. Miała nadwagę przez leki. Przyjmowała je, bo cierpi na pewną ciężką chorobę. Bez nich powoli umiera. Nie bierze ich, żeby więcej nie tyć. To ich efekt uboczny.
Śmiejesz się? To dobrze.
Rozbawię Cię bardziej.
Ta dziewczyna umrze za niecały rok.
Będzie wtedy chodzącym szkieletem z ciałem wyniszczonym przez tego samego chłopaka. Choroba.. Obie choroby całkiem pochłoną jej organizm.
Za rok będziesz już mógł odwiedzić jej grób.
Jesteś zadowolony, prawda?
Śmiejesz się teraz tak jak wtedy?
Spójrz mi teraz w oczy.
Tak, to łzy. Pewnie też są śmieszne?
Wiesz kim jestem, tak?
Jestem nią. Byłam nią.
A teraz.. Teraz jestem martwa.
Zabiła mnie anoreksja.
Śmiej się. To takie cudowne śmiać się z kogoś, rodzić w nim kompleksy.
Zabić go.
Zabiłeś człowieka.
Poczuj to.
Tak jak czujesz moje ostrze w Twoim sercu.
Wykrwawiasz się.. Podzielę się z Tobą ostatnim, zabawnym faktem.
Ta dziewczyna kochała Cię całym sercem.

________________________
Twór mojego letargu..

Just NumberOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz