Prolog

1.1K 56 5
                                    

- Czekaj... Twierdzisz, że nie poderwę żadnego chłopaka przez kik'a?! - chwytam ją za łokieć, by się zatrzymała i na mnie spojrzała.
- Yep, to właśnie powiedziałam - Ashley popatrzyła na mnie hamując śmiech. Uśmiechnęłam się cwaniacko i zmrużyłam powieki. Wyciągnęłam w jej stronę otwartą prawą dłoń.
- Zakład, że w ciągu miesiąca zdobędę chłopaka, który oszaleje na moim punkcie? - uniosłam jedną brew czekając na jej reakcję.
- Ok, a o co? - spytała. No właśnie... O co by tu się założyć?
- Bo ja wiem? Jeżeli ty przegrasz to przez rok nie pijesz alkoholu - zrobiła oczy w stylu "o boże tylko nie to!" - A jeżeli ja przegram, to nie odzywam się do nikogo i w ogóle zamknę się w swoim pokoju.
- Przez rok? - oj chyba tego nie przemyślałam. Skrzywiłam się na myśl, że nie wyjdę do skateparku, nie napiszę do znajomych zza granicy, nie odezwę się do brata... O.M.G. Chujowy pomysł!
- Yy... Miesiąc. Ty miesiąc kary i ja miesiąc - uśmiechnęłam się z nadzieją.
- Pół roku - odparła dumnie, a mój uśmiech zniknął z horyzontu. Szlag!
- Ale dasz radę bez alko przez pół roku? - parsknęłam śmiechem.
- Pf! Kto powiedział, że zamierzam przegrać? Poddajesz się? - KUŹWA! Ma mnie!
- Nie! - znów wyciągnęłam w jej kierunku dłoń, a ona ją szybko uchwyciła i potrzeba kogoś kto by to nam przeciął.
- JA! BIEGNĘ!! - usłyszałam głos naszego przyjaciela na końcu korytarza. Oliver biegł jak poparzony przeciskając się przez innych uczniów. Nasza mina z Ashley? Dosłownie odzwierciedla: "-,-".

Pojawił się przy nas i sprawił, że nas mały zakład został uroczyście potwierdzony. Od dziś, mamy miesiąc na znalezienie sobie frajerów na kik'u. Banał, nieprawdaż? Oj, dlaczego nie przewidziałam komplikacji?

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Turum, turururu! WOT? xd
Witamy w nowej książce! I tak... Nasze postacie nazywają się tak samo jak w RoT!

Jedynie ja mam inną aktorkę XD
U góry macie trailer do którego zapraszam ^^~Lila


Love Deal //L.H. & A.I.//✕Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz