Gdy zeszłam na kolację zrobioną przez Zac'a doznałam szoku.
-Ty to wszystko ugotowałeś?
-No a co miałaś mnie za durnia?- pyta z powagą na twarzy, gdy podchodziłam do stołu zauważyłam że pod stołem leżała jakaś kartka. Schyliłam się po tą kartkę.
-A możesz mi powiedzieć za co ten rachunek?- pytam śmiejąc się z Zac
-Cholera musiała tam spaść .
-Za kłamstwo zmywasz naczynia przez tydzień i nie chce słyszeć sprzeciwu może to Cię nauczy mówić prawdę - mówię śmiejąc dalej
-Dobra niech Ci będzie .
Miesiąc późniejPrzez ten miesiąc nic się nie zmieniło . Moje stosunki z Zac'iem są co raz lepsze . Czasami wpadał Dylan który bardzo mnie irytował za każdym razem próbował mnie poderwać . Jutro Zac miał wyjechać więc postanowiłam z nim porozmawiać . Z takim zamiarem poszłam do jego pokoju i zapukałam.
-proszę
- Hej to ja . Możemy porozmawiać?
- Jasne, siadaj.
-Bo ja nie powiedziałam Ci nic o tym co wiem. Bo jak wiesz ja miałam przeszczep serca i jak ja się obudziłam nic nie pamiętałam. Nawet to jak się nazywam, ale był tam lekarz który jak tylko się obudziłam powiedział mi, że mam udawać że śpię do póki on mi nie powie, że mogę przestać. Zrobiłam to, a po chwili przyszli oni zaczęli rozmawiać, a ja nic nie rozumiałam z ich bełkotu. Ale tak po 30 minutach doktor mi powiedział, że mogę już otworzyć oczy.Gdy to zrobiłam on miał w ręce kopertę wtedy powiedział mi że to są moje rzeczy ,że miałam je przed operacją . Powiedział że mi je odda jak będę wychodzić i że nie mogę nikomu o tym mówić gdyż oni go zabiją . A więc obiecałam mu to. Oni przedstawili się jako moja rodzina . Dziwiłam się, że mi powiedzieli jak się nazywam naprawdę . Gdy już miałam wychodzić odzyskałam moje rzeczy był to telefon bez karty sim i wisiorek. Ukryłam je, gdy tylko mnie zdenerwowali ja od razu mdlałam i tak mnie łapali już kilka razy.
- ŁAŁ nie wiedziałem że miałaś tak ciężko . Co było na tym telefonie?
- Kilka zdjęć zresztą sam zobacz ( patrz na zdj u góry)
- Nie wiesz kim on jest?
-Nie i miałam nadzieję, że ty mi powiesz jak mogę go znaleźć. Pomyślałam ,że może tak jak ty mnie?
-Ale to musisz znać chociaż nazwisko. Ale wiem kto może Ci pomóc jeszcze dziś do niego pojedziemy, co Ty na to?
-Naprawdę? Dziękuje - mówię rzucając się na niego i przytulając.
CZYTASZ
Wrócę do Ciebie
FanfictionWiktoria straciła pamięć przez lekarza którego ktoś zmusił ,ale od czasu do czasu ma przebłyski poprzedniego życia , ale dalej go nie pamięta . Żyje nowym życiem , zakochuje się w Justinie ale dalej chce odnaleźć starą miłość Kamil. Ma ciężką drogę...