Byłem bardzo zdziwiony jej zachowaniem. Spodobała mi się. Jej brązowe włosy, niebieskie oczy. Sprawiała wrażenie ideału. Zastanawiałem się jak ją znajdę uznałem, że internet byłby dobrym sposobem, jednak nie wiem jak miała na imię. Miałem wiele pytań jednak na każde brak odpowiedzi. Spojrzałem na telefon dochodziła dwudziesta pierwsza, a jutro poniedziałek. Byłem niedaleko domu więc się trochę przebiegłem. Przekroczyłem próg domu i podążyłem do swojego pokoju na poddaszu.
- Synu. - rozległ się głos mężczyzny był to mój ojciec.
Miał czarne włosy i piwne oczy oraz lekki zarost na twarzy.
- Słucham? - powiedziałem schodząc ze schodów.
- Gdzieś ty był? - zapytał
- U Dereka. - odparłem
- Tak długo? - zapytał
- Wiem, przepraszam. - powiedziałem
- Idź już, bo o szóstej do szkoły masz. - powiedział
Pobiegłem po schodach. Wszedłem do swojego pokoju.
Był średniej wielkości. Ściany miały kolor czarny, zdobiły je liczne plakaty. Łóżko stało przy dużym oknie. Szafa była średniej wielkości w kolorze szarym z wielkim lustrem. Usiadłem na łóżku. Myślałem o tej dziewczynie. Była taka śliczna.
Sięgnąłem po plecak, aby spakować do niego potrzebne książki. Naszykowałem ubrania na jutro. Postanowiłem, że założę czarną bluzę oraz dresy. Buty firmy Nike. Położyłem się na łóżko, zasnąłem.****
Wstałem o godzinie czwartej. Poszedłem do łazienki wziąć szybki prysznic dla odświeżenia. Ubrałem się i zbiegłem na dół zrobić sobie śniadanie.
O godzinie piątej poszedłem na przystanek znajdujący się niedaleko mojego domu. Zobaczyłem dziewczynę, miała lekko zaczerwienione oczy. Popatrzyłem na nią, kogoś mi przypominała.
Wsiadłem do autobusu. Usiadła obok mnie. Spoglądałem na nią, lekko płakała.
- Coś się stało? - zapytałem
- C-co? - odparła
- Pytam czy coś się stało? Czemu płaczesz? - powtórzyłem pytanie
- Wczoraj w nocy mój chłopak mnie pobił. Potem zgubiłam telefon, a następnie spotkałam bardzo troskliwego chłopaka, ale go już nigdy nie zobaczę, bo nie mam jego numeru. - powiedziała
Nagle uświadomiłem sobie, że to jest dziewczyna od telefonu.
- To może teraz to zrobisz? - zapytałem
- C-co? - powiedziała patrząc na mnie swoimi oczami. - To ty! - odkrzyknęła
- Tak, masz rację. Nataniel jestem - przedstawiłem się
- Całą noc o tobie myślałam! - powiedziała dziewczyna, nie przedstawiając się.Dziś to na tyle. Dwa rozdziały dodane. Jutro postaram dodać następne dwa.
CZYTASZ
Telefon I Ona
RomanceNastolatek popada w złe towarzystwo i nie potrafi się z niego wydostać. Na swojej drodze spotyka dziewczynę, która ma wiele problemów. Czy Nataniel będzie osobą, która zmieni jej życie? A może zrobi to Amy? Opowiadanie zawiera dwie części:)