21 live

204 12 1
                                    

Jordyn*

W zasadzie czułam się już trochę lepiej ale dalej mam dziwne uczucie pustki, dziewczyny ciągle pytały czy wszystko Okej zawsze odpowiadałam że tak mimo że mi nie wierzyły pytały się co się stało w nocy ale szczerze? Sama nie wiem nie pamiętam ale wiem że siedzialam na podłodze i poczułam dziwne uczucie jak by wbijano we mnie kolce to jedyne co pamiętam, a teraz aktualnie robię Live z fanami a w pokoju wyżej słychać ciągle jakieś śmiechu trzaski czy spadanie czegoś a raczej chyba kogoś na ziemie a na górze jedynie był Leo z Charliem

- No ja pierdole co oni tam robią - krzyknęła Jenn
a na czacie pojawiły się minki pedofila
- Pójdę ich uciszyć - powiedziałam
- Ta, bo cię posłuchają - mruknela Chloe
- No to ja tam pójdę wyrobie jednemu i drugiemu i się uciszą - powiedziała Jenn a ja się zasmiałam
- Ide do nich - powiedziałam i poszłam na schody a potem do pokoju gościnnego bo aktualnie tam byli weszłam po cichu do pokoju właściwie nie wiem po co skoro i tak nie usłyszą nawet że weszłam, oparlam się o framuge drzwi i patrzyłam co robią widocznie tak samo Live Leo leżał na podłodze a Charlie na łóżku i się z śmiał postanowiłam się w końcu odezwać

- Przepraszam bardzo nie przeszkadzam wam czasami - zapytałam z ironią a oni odwrócili się w moja stronę
- Jordyn co ty tu robisz - zapytał z śmiechem
- Mieszkam wiesz - powiedziałam sarkastycznie
- A tak serio - zapytał Charlie
- Przyszłam was uciszyć bo aż na dole was słychać - powiedziałam
- No sory ale jak robimy live to tak jest zawsze więc się przyzwyczaj - mruknął Leo
- Ta.. Wszystko ładnie i pięknie ale nie wymagam od was wiele tylko trochę ciszy - powiedziałam
- Spoko - powiedział Charlie
- No ją myślę - powiedziałam i już miałam wyjść gdy przyszła Jenn
- Debilu - powiedział wchodząc do pokoju
- Co zaś ja - powiedziałam
- Gdzie mój telefon - zapytała
- Nie wiem - powiedziałam a ona się na mnie podejrzanie po patrzyła
- Mhm.. - mruknela - Ciekawe - powiedziała podchodząc do mnie
- Boje się ciebie - powiedziałam z śmiechem a ona wyrwała mi telefon z ręki i uciekła na dół
- Jenn!! - krzyknęłam i pobiegłam za nią
- Jordyn!! - przedrzeźniacz jeden
- Dawaj telefon debilu - biegalam za nią dosłownie po całym domu a ona znowu pobiegła na górę do gościnnego a ja za nią
- To mnie dogoń debilu - krzyknęła
- Masz przegrane - krzyknęłam do niej gdy już byłyśmy w pokoju gdzie są chlopcy a ona stała koło okna
- Hm.. Ciekawe - powiedziała wychylajac telefon za okno
- Ejj dziewczyny... - zaczął Leo ale nie dalysmy mu dokończyć
- Zamknij się - krzyknęłyšmy obie a on się już nie odzywał
- Jenn - powiedziałam podchodząc do niej powoli - Dawaj telefon - powiedziałam
- Nie - powiedziała z śmiechem
- Nie wiedziałem że Bambino są takie zle - powiedział Charlie a Leo się zaśmiał
- Dość tego - powiedziałam i rzucilam się na nią wyrywając jej mój telefon i uciekłam
- Ty ciulu - krzyknęła i zaczęła mnie gonić
- Sama jesteś ciul ty zjebie - krzyknęłam i schowałam się za Chloe
- Ej dziewczyny jest prosty sposób że.. - powiedziała ale nie dałam jej dokończyć
- Weź ją - krzyknęłam a ta tylko westchneła
- Dawaj ten telefon - powiedziała wyrywając mi go - Będzie u mnie - powiedziała i schowała go do stanika na co Jenn się zaśmiała
- Już go nie chce - powiedziałam z śmiechem
- No i dobrze - mruknela i poszła na kanapę
- Live - powiedziała Jencn i też usiadła na kanapie
- A No tak - powiedzialam i tez usiadłam

Jenn*
Live się wreszcie skończył więc postanowiliśmy obejrzeć horror który wybrał Charlie aż się boje

- Okej to co wybrałeś - zapytała go Jordyn
- Zobaczysz - odpowiedział
- Ta.. aż się boje co mogles wybrać - powiedziałam
- Na pewni coś strasznego piękna - powiedział puścił mi oczko
- Te.. Lenehan nie zapomniales się czasami - powiedziała Chloe z śmiechem
- Nie - powiedział też się śmiejąc
- Davries przyssał cię ten telefon czy jak - zapytałam się Leo z śmiechem bo gapił i pisał coś na tym telefonie bez przerwy
- Pisze z dziewczyna - powiedziała z śmiechem Chloe
- Uu.. Leo ma branie - skomentował Charlie a wszyscy wybuchli śmiechem
- A żebyś wiedział - powiedział Leo
- Z kim piszesz - zapytałam
- A ty co taka ciekawska - spojrzał a mnie Leo spod telefonu i sie uśmiechnął
- Po pierwsze nie jestem ciekawska tylko tak pytam - powiedziałam
- Mhm.. Ciekawe - powiedział i wyłączył telefon i spojrzał na mnie - Z Ellie - powiedział a ja się dziwnie poczułam nie to nie zazdrość to coś innego
- Fajnie - powiedziałam i spojrzałam na telewizor
- Wiedziałam - krzyknęła Chloe razem z Jordyn
- Każdy by się domyślił - powiedział Charlie
- Stary żebyś ty się czasem nie przeliczył - powiedział Leo patrząc na Charliego
- Stary wy se przez SMS miłość kuźwa wyznajecie - powiedział Charlie
- Ty.. - Leo miał już coś powiedzieć ale mu przerwałam
- Cicho - krzyknęłam - Charlie włączaj film - powiedziałam
- Już spokojnie - powiedział Charlie i włączył film

**
Szczerze film nie był wcale aż taki straszny jak wskazuje tytuł ale niektóre momenty były fajnie, ją ciągle siedzialam przytulona do Jordyn i Chloe a chlopaki wcinali popcorn i się z nas śmiali, walić ich ( bez skojarzeń xD ) chłopaki już musieli iść bo była już 22:43 a Chloe zostaje u nas na noc z czego się cieszę, pożegnaliśmy chłopaków i poszłyśmy zjeść kolację, po kolacji poszłyśmy do mojego pokoju gadałyśmy, wygłupiałyśmy się , tańczyłyśmy śpiewałyśmy i plotkowałyśmy o wszystkim, gdy już byłyśmy zmęczone postanowiłyśmy iść już spać bo była 2:23 o matko nie dziwie się jak obudziłyśmy sąsiadów, ubrałam się w moją piżamę w jednorożce i poszłam do łóżka a dziewczyny spały na materacach powiedziałam im jeszcze dobranoc i poszłyśmy spać.





Dobry wieczór, Elo, siema czy co tam jeszcze xD Mam nadzieję że rozdział się podoba bo mi szczerze tak 😁 Jest aż 906 słów joł może być więc ja wam życzę dobranoc i... Do jutra

Podoba sie? Zostaw coś po sobie 👇👇

Pytanie: Kto ma ferie?

Czy Będzie Lepiej? / Bam.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz