Smarku! || Ahsoka Tano

Epilog

Zanim trafiłam pod skrzydła mojego mistrza, myślałam, że bycie Padawnem nie różni się niczym od bycia adeptem.
Myliłam się.
Przez ten czas sporo się zmieniło. Kilka razy byłam bliska śmierci. Poznałam nowych przyjaciół.
Poznałam zupełnie nowy wymiar zagrożenia. Nauczyłam się wiele nowych rzeczy.
Anakin na początku mnie nie lubił. Nie ufał mi... Ale z czasem zaczął się do mnie przekonywać. Czasem się kłóciliśmy... Jednak wyszło na to, że jesteśmy zgraną parą.
Czekają mnie nowe wyzwania. Nowe przygody.
Jestem Ahsoka Tano.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Witam 8)
Także ten...
Epilog!
Dziękuję za ponad 100 obserwatorów.
Dziękuję za prawie 4k wyświetleń.
Za ponad 250 gwiazdek i prawie 80 komentarzy.
Wkrótce wezmę się za drugą część tego opowiadania- ale tym razem nie będę pisać na spontanie.
Zaczęłam to pisać bez żadnego pomysłu. Na poczekaniu wymyślałam postacie takie jak Fell... Czasem kopiowałam wydarzenia z serialu...
Ale coś z tego wyszło.
Narazie będę pisać Find yourself. Jakby ktoś jeszcze nie widział- to moja nowa książka.
To chyba by było na tyle.
I niech moc będzie z wami