Rozdział 3

340 18 5
                                    

GRACE's POV :

ja : Jestem idiotką...Ale ciesz się * multimedia *

sexy_irish : Ło kurwa sxkjigche

ja : Niall ? Wszystko okey ?

sexy_irish : " sxkjigche " wyraża więcej niż tysiąc słów...Jesteś piękna

ja : Woooow poznaję twoją nową stronę

sexy_irish : Zamieniam się w dżentelmena :*

ja : Nie dorastasz mu do pięt

sexy_irish : Jeszcze się przekonasz

ja : Doprawdy ? Kiedy ?

sexy_irish : Spotkajmy się jutro...Pojutrze nie będzie mnie już w Londynie

ja : Dlaczego ?

sexy_irish : Bo wracam do domu

ja : Dobra...Ale najpierw poznajmy się lepiej

sexy_irish : Serio ?! Nie wierzę,że dziewczyna,która jeszcze niedawno trzęsła się jak baranie jajca,nagle godzi się ze mną spotkać...Normalnie jedno,wielkie WOW

ja : Czuj się zaszczycony

sexy_irish : Oczywiście

ja : Zaczynaj

sexy_irish : Nie,to ja pierwszy cię o to poprosiłem,dlatego ty zaczniesz :)

Napisać o Li , nie napisać , napisać , nie napisać...Nie napiszę...Nie musi o mnie wszystkiego wiedzieć...Na razie...Kiedyś musi...

ja : Dobrze uparciuchu...Więc nazywam się Grace Waves,mam 18 lat i za dwa miesiące zaczynam studia medyczne,idę w ślady starszego brata i ojca...Twoja kolej

NIALL's POV :

Nie dość,że seksowna jak cholera,to jeszcze inteligentna...Tylko mam nadzieję,że nie za bardzo...Nie,że coś ale nudzą mnie zbyt mądre panie...Potrafią się tylko wymądrzać...Ugh...Nienawidzę tego

ja : uhuhu ambitne plany pani doktor

Follow_Dreams : Nie nabijaj się...

ja : Dobra,dobra

Follow_Dreams : Więc...

ja : Nazywam się Niall Horan , mam 22 lata i nie mam jak na razie żadnych planów na przyszłość

Follow_Dreams : Staruch !

ja : Gówniara !

Follow_Dreams : Ej...Nie gadam z tobą , bye

ja : Żartowałem haha

Follow_Dreams : Nie chichraj się z byle czego dupku

ja : Piękny pocisk <3

Follow_Dreams : ...W takim razie co robisz w życiu ?

ja : Korzystam z niego dopóki jestem młody

Follow_Dreams : A dokładniej ?

ja : Imprezy itd. , więcej nie mogę ci powiedzieć

Oh Grace , wiele jeszcze o mnie nie wiesz...Ba , nie wiesz o mnie prawie nic...Ale na razie nie mogę ci zaufać...Nie łatwo jest przekonać mnie , abym ufał ludziom .

Follow_Dreams : Dlaczego ?

ja : Za krótko się znamy...Nie wiem czy mogę ci ufać

Follow_Dreams : To aż tak tajne ?

ja : Yup

Follow_Dreams : A kiedyś mi powiesz ?

ja :Jeśli będę mógł darzyć cię zaufaniem

Follow_Dreams : Obiecujesz ?

ja : Obiecuję

Follow_Dreams : Zgadzam się na spotkanie

ja : Podaj adres , przyjadę po ciebie :*

Follow_Dreams : Jestem szalona ! Znamy się dwa dni,ale co tam najwyżej mnie zabijesz...122 Corrib Rd...Nie zabijesz mnie prawda ?

ja : Zabiorę cię do siebie i zgwałcę , pasi ? :*

Follow_Dreams : Nie rób sobie żartów !

ja : Dobra...Ja Niall Horan,obiecuję nie zabić i nie zgwałcić Grace Wolves :)

Follow_Dreams :Nie musiałeś tak oficjalnie,ale dziękuję...Pojedziemy do Starbucks'a , prawda ?

ja : Oczywiście :*

Follow_Dreams : Do jutra Ni :)

ja : Ni ?

Follow_Dreams : Mogę tak na ciebie mówić/pisać ?

ja : Masz na to moje pozwolenie

Follow_Dreams : :* , do jutra

ja : Do jutra x

GRACE's POV :

Nagle poczułam za sobą czyjąś obecność...

- Wow,siostro...Chyba powiem Liamowi - odezwał się

- Przestań...To tylko znajomy

- Tylko znajomy - powiedział sarkastycznie - Nie martw się,nie nakabluję na moją siostrzyczkę - obiecał i ruszył w stronę wyjścia z domu

- Gdzie idziesz ?

- Na imprezę...Idziesz ze mną ?

- Nie,dzięki wolę zostać w domu

- Okey - powiedział na odchodne i zamknął drzwi

#####

Od Autorki :

Zapraszam misie x

Przypominam tylko ,że Fake Love będzie pojawiać się co sobota :*

Do następnego :)

Kocham was :*

476 dni do końca przerwy chłopców :*

#KMffPL

KIK MESSENGEROpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz