Bailey: kotkuMe: przestań mówić cały czas do mnie kotku
Bailey: nie mam więcej super słodkich ksywek
Bailey: masz jakieś przezwisko z dzieciństwa?
Me: nie, no coś ty
Bailey: szkoda :''''''''''(
Me: bardzo :'''''''')
Me: :''''''''''''''(*
Me: głupie nawiasy
Bailey: kocham cię
Me: fajnie
Bailey: mam pomysł
Bailey: może kocham cię, będzie naszym zawsze?
Me: okej, Bai
Bailey: zaczynasz, kotku
Me: nie, ty
Bailey: kocham cię?
Me: fajnie.
Bailey: kocham twoje poczucie humoru, kotku
********************
jejku, przepraszam was tak bardzo, że nie było 5 dni rozdziału. to tak szybko zleciało, mam strasznie nieogary, ale teraz jest już lepiej. mam nadzieję, że będzie dobrze
kocham was
marta
![](https://img.wattpad.com/cover/58038372-288-k809614.jpg)
CZYTASZ
Second friend ✉| m.c ✔
Fanfic❝najwyraźniej nie byłem wystarczający, on był po prostu lepszy, a ja dalej nie umiem się z tym pogodzić❞ opowiadanie w większości pisane w formie wiadomości ✉ 1 ➡ First friend ✔ 2 ➡ Second friend ✔ ©2016 alta67