Me: hej, MichaelMe: wiesz jak bardzo znów chcę cię przytulić?
Mike: na pewno nie bardziej niż ja
Me: :)
Mike: jak się czujesz?
Me: a jak ty się czujesz?
Mike: to nie jest ważne
Me: ważne, pytam się to odpowiadaj
Mike: tak jest, Monico
Mike: czuję się dobrze, nie jest źle
Me: przypomniał mi się czas, kiedy byłeś jeszcze anonimem
Me: wtedy byłam naprawdę szczęśliwa
Mike: tęsknię za tym trochę*******************
zadecydowaliście, że wybieracie maraton, zwyczajnie była większa ilość chętnych
marta
CZYTASZ
Second friend ✉| m.c ✔
Fanfiction❝najwyraźniej nie byłem wystarczający, on był po prostu lepszy, a ja dalej nie umiem się z tym pogodzić❞ opowiadanie w większości pisane w formie wiadomości ✉ 1 ➡ First friend ✔ 2 ➡ Second friend ✔ ©2016 alta67