20. Nicholas

8.7K 484 3
                                    

Patrzyłem na nią i byłem szczęśliwy. Nie wiem kiedy dokładnie uświadomiłem sobie, że to jej pragnę. Nie pragnę jej w w łóżku, pragnę ją przy sobie.

Minął ponad miesiąc. Tylko ponad trzydzieści dni, ale to wystarczyło, by poznać ją na tyle by widzieć w niej kogoś lepszego, niż obiektu na wyładowanie napięcia seksualnego.

Zakochałem się pierwszy raz i przyznałem to jawnie przed sobą.

Właśnie w tej chwili wlewa sobie mleka do miski z płatkami.

W mojej kuchni, w moim mieszkaniu.

Na zawnątrz zaczął padać deszcz, zauważając to, odłożyła naczynie i podeszła do okna. Następnie spojrzała na mnie z dziwnym podekscytowaniem na twarzy.

-Wiesz czego nigdy nie robiłam?

Nie kochałam się. Nie całowałam się w deszczu. Nie skakałam na bungee. Nie biegałam nago po mieście.

Odpowiedzi było wiele.

Zamyśliłem się i po chwili już jej nie było. Otworzyłem drzwi i zobaczyłem ją skaczącą w ogrodzie. Tańczyła, śmiała się. Podbiegła do mnie i chwyciła za ręce, kręcąc się w kółko.

-Nigdy nie tańczyłam w deszczu. Rodzice nigdy mi na to nie pozwalali. Mówili, że będę chora i że ich córce nie wypada. A teraz? Niech się wypchają!-krzyczała, próbując przekrzyczeć deszcz i grzmoty.

Przez moment nie wiedziałem co robić, ale już po chwili poddałem się chwili. Tańczyłem i krzyczałem razem z nią. Zimne krople deszczu spadały na moje włosy, które przez wilgoć przylepiły mi się do czoła.  

Pragnę Cię [zakończone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz