Rozdział 5 - Fuzja

950 52 32
                                    

- Co jest takiego niemożliwego?! - Krzyknęłam. No dobra. Powiedziałam, ale i tak głośniej niż zamierzałam. Wszyscy nagle stwierdzają na mój widok, że coś jest niemożliwe. TO JEST DZIWNE. Mocno dziwne. Aż tak okropnie wyglądam? Muszą mi wszystko wytłumaczyć i to zaraz.

- Paulina, uspokój się i usiądź. Już wszystko ci tłumaczymy. - Nawet nie zauważyłam, że wstałam z leżaka. Granat mnie uspokoiła, ale Perydot wciąż patrzyła to na mnie, to na fuzje ze zdziwieniem. Nawet nie wiedziałam, że to można AŻ tak wyrazić.

- Jak to wytłumaczymy?! Ona jeszcze nic nie wie? Jest tutaj od jakiegoś, na pewno, czasu, a wy nawet nie raczyliście jej powiedzieć kim jest. - Dobra, teraz to ja już nic nie rozumiem. Jak to kim jestem? Chyba wiem kim jestem. Prawda?

- Zacznijmy od początku. Samego początku. Od walki naszej i Stevena z Żółtym Diamentem. 

* Opowieść *

Dawno, dawno temu * Ametyst szeptem: 17 lat temu. * Żółty Diament został pokonany przez nas i klejnoty z Homeworld. Gdy my przybyliśmy do naszego świata, by się zmierzyć z ŻD, okazało się, że klejnoty inne mają jej dość i nam pomogli. Walka nie była długa, bo ŻD nie miała zbyt wielu pomocników. Biały Diament powrócił na tron i zapanował pokój. Klejnoty mogły przylatywać na Ziemie w celach turystycznych i nie grożono śmiercią za fuzje różnych klejnotów, takich jak ja. Nasza 5 ( Perła, Ametyst, Perydot, Steven i ja ) zostaliśmy na Ziemi. Od czasu do czasu, wpadała do nas ---również Lapis Lazuli. Steven związał się z Conni i urodzili im się bliźniaki - Rose i George. W miedzy czasie odnaleźliśmy klejnot Rose. Okazało się, że on w ogóle istnieje. Perla była zachwycona. Okazało się również, że Perła może porozumiewać się z Rose za pomocą telepatii. Nie wiemy do końca jak to jest możliwe. Mamy nadzieje jednak, że kiedyś uda nam się ją wyciągnąć, ponieważ ona sama nie może wyjść z klejnotu swojego. Teraz nadchodzisz ty. Znaczy się za chwile. Ametyst odnowiła kontakty z mamą Cebuli i stały się znów parą. Steven związał się z Conni. Perła odnalazła Rose, a Perydot... * Perydot: A Perydot znalazła Granat.* Tak, ja i Pery związaliśmy się. Może Szafir i Rubin kochają się nawzajem ale ja, ich fuzja, jestem inną osobą i kocham Perydot. 16 lat temu połączyliśmy się. Okazało się, że nasza fuzja jest straszną romantyczką. Zakochała się w ludzkim człowieku i się z nim przespała. * Perła i Perydot : Granat! * No co? Prawdę mówię. Perynat, bo tak Ametyst nazwała naszą fuzje, zaszła w  ciążę. Baliśmy się, że stanie się nam coś złego lub co gorsza dziewczynce, która dojrzewała w nas. Ale postanowiliśmy nie pozbywać się dziecka i zobaczyć co z tego wyniknie. Przez 7 miesięcy byliśmy fuzją. To były najdłuższe 7 miesięcy. Harry, tak miał na imię ojciec dziecka, opiekował się nami przez ten czas, ale nie dotrwał do końca ciąży. Zwolennicy ŻD przybyli na Ziemie, porwali go i zabili. Chcieli byśmy się załamali  psychicznie. Ale im się nie udało. Urodziło się nam dziecko. Nasza fuzja się rozłączyła.  A dziecko... A ty... urodziłaś się jako fuzja.

* Koniec opowieści *

- Jak to ja? Chyba za długo spędziłaś na słońcu i klepki ci się w  głowie poprzewracały. Ja? Waszym dzieckiem? Fuzja? Nie uwierzę chyba. - One mają mnie za wariatkę? Mam im uwierzyć, że jestem ich dzieckiem? Fuzja Granat i Perydot. 

Wstałam i chciałam odejść, ale zakręciło mi się w głowie. Poczułam ból w dłoniach i głowie. Znaczy się jakby na powierzchni. Spojrzałam na nie i mnie olśniło, z jakiego powodu mnie boli. Na lewej  dłoni zaczął się wyłaniać spod skóry klejnot rubinu zaś na prawej klejnot szafiru. Dotknęłam swojej głowy i poczułam pod palcami zimny perydot. To była bardzo dziwne uczucie. Ale dlaczego zaczęły mnie boleć plecy. Wygięłam się w łuk, ponieważ to bolało dużo mocniej od 3 poprzednich klejnotów. Ostatnim, co pomyślałam było to, że klejnot na plecach miała Lapis Lazuli. Zemdlałam.



******

Hej wszystkim. 647 słów. jak na razie najwięcej. Postaram się pisać dłuższe rozdziały. Moglibyście dać znać w komentarzach jak mi idzie? Byłoby nieźle. Z góry dziękuję. Do zobaczenia wkrótce.

Bardzo Dziwny Klejnot || Steven Universe ||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz