Bardzo Dziwny Klejnot || Steven Universe ||

To nie rozdział - History of my Life

Good Evening Everybody.

Jak już zauważyliście, nie jest to rozdział. Pojawi się on jutro. Powinien pojawić się.

Tutaj chciałabym opowiedzieć coś o sobie i napisać coś, co chciałabym, żeby pozostało w Internetach na długi czas. A więc zaczynajmy.

Cztery lub pięć lat temu była sobie dziewczynka o imieniu Paulina. Postanowiła ona pewnego dnia napisać książkę. Opowieść została wymyślona. Główna postać powstała, a nawet konto o tej nazwie ( Hermiona Dumbledore - Snape ). Z pomocą koleżanki, powstał blog, na którym został zamieszczony opis postaci i jeden rozdział. Kilka dni po tym, pewna osoba skomentowała to, wyzywając autorkę i niszcząc jej marzenia. Na tym skończyła się jej przygoda z pisaniem dzieł.
Kilka lat później. Pod koniec roku szkolnego w 2016, ta sama dziewczyna dostaje bzika na punkcie Stevena Universa. Równocześnie zostaje zapoznana z Wattpadem. Na początku wakacji postanawia zaryzykować. Pamięta swoje doświadczenia z pisaniem i boi się, że teraz będzie tak samo. Ale ryzykuje. Powstaje historia o Paulinie - kobiecie, jaką prawdziwa Paulina chciałaby być. Publikuje prolog, rozdział 1 a następnie 2. I właśnie tutaj pojawia się komentarz, dzięki któremu to opowiadanie nadal istnieje. Wtedy nie za bardzo Paulina chciała to kontynuować, ponieważ nikt tego nie czytał. Tak myślała. Komentarz od Krysztalowaa31 temu zapobiegł. Potem Kitka24 oraz PoProstuAdaT3T, następnie NiselleZortsleen. DomiTheDomi również dała znać o sobie. Paulina jest im naprawdę wdzięczna, ponieważ dzięki nim i innym osobom czytającym, ale nie odzywającym się w komentarzach, dalej pisze oraz tworzy nowe opowiadania. W tej chwili pod "Bardzo Dziwnym Klejnotem" jest 610 wyświetleń oraz 262 gwiazdki i 55 komentarzy. Paulina nie spodziewała się nawet 100 gwiazdek, a tu powoli dobijają do 300. O wyświetleniach nie wspominając.
I chyba na tym kończy się ta historia. Oby dalej szła w tym kierunku.

**** 
Z dzienniczka Autorki.

****

Naprawdę dziękuję tym osobom. Gdyby nie wy, to bym nie doszła nawet zapewne do 5 rozdziału. Dziękuję.

****

Teraz chciałabym podziękować mojej przyjaciółce Nimfadora_Vane, która mi pokazała tą stronę. Nie ważne czy żyjemy w zgodzie, czy jesteśmy pokłócone - jesteś dla mnie jedną z najważniejszych osób w moim życiu. Zawsze, gdy mam zły humor, przypominam sobie nasze wspólne wygłupy. 
Gdy będę na ciebie zła ( co mam nadzieję się nie zdarzy ), zajrzyj tutaj i przeczytaj tą część. Będziesz wiedzieć, że i tak cię kocham ty moja Gryfonko.

A teraz coś do nowych postaci w "Bardzo Dziwnym Klejnocie". Wiem, dzieciaki, że jeszcze się nie pojawiliście, ale mam dla was wiadomość, która będzie istnieć do końca tej strony albo i dłużej.
Swojemu rodzeństwu chciałabym powiedzieć, że jesteście dla mnie najważniejszymi osobami w życiu razem z Gryfonką. Zawsze, gdy będę na was zła, pokłócę się z wami czy na was nakrzyczę, to wiedzcie, że was kocham mimo wszystko. Ta wiadomość zostanie tu na zawsze. Mogę mówić, że was nie lubię, że nic dla mnie nie znaczycie, ale nie będzie to prawda. Powiem to, jak już w przypływie złości, ale wtedy przypomnijcie sobie to, co tu napisałam. Ja również będę to pamiętać i postaram się być dla was, taką siostrą, na jaką zasługujecie.

Gdyby nie wasza trójka, nie byłabym dzisiaj taką osobą, zapewne nie lubiłabym Stevena, więc analogicznie nie powstałaby ta książka. Nie zaczęłabym oglądać anime, a co za tym idzie, nie zakochałabym się w Tomoe. Nie byłabym tą zwariowaną Ślizgonką, co jestem dzisiaj.

Dziękuje wam. Dziękuje wam wszystkim, za to, że jesteście.

DobraNOX.