*Max*
Po walce wróciłem pod szkołę łudząc się, że spotkam jeszcze Dolores.
Jednak cud się nie zdarzył, dziewczyna już dawno odeszła.
...
W domu zająłem się podziwianiem mojego sprzętu.
Czarny, piękny, lśniący laptop grzecznie pracował na moich kolanach. To cacko musiało kosztować aż jedną tysięczną miesięcznego kieszonkowego Chloe!
Włączyłem maszynę, a ona bez najmniejszego szmeru włączyła się, ukazując szkic Emilii i Christofera. Już dawno powinienem znaleść jakieś inne zdjęcie, ale oczywiście cały czas spędzałem na pisaniu.
I wtedy wpadłem na TO.
Włączyłem przeglądarkę, wpisałem słowo 'watt' i kliknąłem pierwszą podpowiedź.
Założyłem konto już dawno temu, aby czytać fanfikcje i opowiadania innych dla inspiracji, a swoje opublikować gdy poczuję się pewny.
Kliknąłem 'Create' i...
Do wieczora miałem stworzone już 26 rozdziałów.
Wstałem z kanapy i zaparzyłęm herbatę, którą przysłał mi wujek Li z Chinatown. Ponoć odpręża i koncentruje.
Dzisiaj zarwę nockę, rysując okładkę do 'Urwisko Miłości: Czy skoczysz?'. Oczywiście skończyłem ją około drugiej w nocy, a Bamboo podawał mi coraz to świeższe kubki kawy, którą żłopałem w kilka sekund. Bamboo jest mistrzem w parzeniu kawy, herbaty, kiślu i innych płynnych rzeczy. Zainspirowany rozmową z Dolores napisałem z sześć scen miłosnych, co oznaczało... o cholera.
Zauroczyłem się w Dolores.
-
CZYTASZ
Blanc Lady/Biała Dama |Miraculum
Fiksi PenggemarMam na imię Bonnie, mieszkam w Paryżu. Mam Polskie korzenie, po mamie, to mój ojciec jest francuzem. Chodzę do drugiej klasy gimnazjum. Na co dzień jestem wzorową uczennicą, ale kiedy Paryżowi grozi niebezpieczeństwo zmieniam się w strażniczkę pokoj...