#24 lingerie shop

1K 68 2
                                    

Od Luke:

"hej :) gdzie mogę cię dziś spotkać kobieto pracująca?"

Do Luke:

"hejka :) nie wiem czy odwiedzasz takie miejsca, ale sklep z bielizną"

Od Luke:

"ooooo nie, ale mogę odwiedzić"

Do Luke:

"Nie trzeba i tak jesteś chory"

Od Luke:

"Już jest o wiele lepiej"

Do Luke:

"Pokaże Ci coś!"

Od Luke:

"Co?"

Do Luke"

*załącznik*

Od Luke:

"COOOOO?! CZY TY MI WŁAŚNIE WYSŁAŁAŚ ZDJĘCIE W BIELIŹNIE"

Do Luke:

"No tak, co nie ładna? to może poszukam jeszcze czegoś innego"

Od Luke

"Nie, ta jej WOW i ty też jesteś WOW"

Do Luke:

"Widzę, że odebrało Ci mowę"

Od Luke:

"No tak jakby. Nie spodziewałem się takiego zdjęcia"

Do Luke:

"Po prostu miałam ochotę Ci je wysłać. Tylko sobie za dużo nie wyobrażaj przy tym zdjęciu"

Od Luke:

"Za późno :P"

Do Luke:

"Bleeee... ogarnij się. Ja spadam, bo klientki przyszły. Pa"


  

witam wszystkich w sobotę :)

jak wam się podoba rozdział?

piszcie co myślicie, bo bardzo mnie to ciekawi

zbliżamy się do końca opowiadania :(

a w następnym rozdziale gość specjalny :D ktoś zgadnie kto?

pierwsza osoba, która zgadnie kto dostanie dedykacje przy następnym rozdziale :D

My jobs [l.h] ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz