5.

7.7K 337 23
                                    

Obudziło mnie pikanie mojego telefonu. Popatrzyłam na ekran. No tak. Iza.. odebrałam telefon
-Halo?
-No heeeeejj!
-Pogrzało Cie? Dopiero 9! Wiesz, ze ja wstaje koło 11!
-No wiem wiem ale słuchaj jest sprawa..
-O Boze..
-Ale nie nie słuchaj.. nie zgadniesz co sie stało!
-No pewnie nie
-BARTEK.. B A R T E K zaprosił mnie na randkę!
-O Jezu to cudownie - odrazu sie ożywiłam
Wiedziałam jak Iza ma świra na punkcie Bratka. Cieszyłam sie, ze chociaz jej zycie uczuciowe sie uklada.
-No tak... tylko...
-O nie
-Ale słuchaj to nic takiego .. po prostu stwierdziliśmy ze pojdziemy na podwójna randkę.. ty ja Bartek i Seba.. zgódź sie prosze prosze.. bedzie zajebiscie! I to tylko jeden krotki wieczór..
-Jezu Iza prosze Cie nie każ mi tego robic.. wiesz, ze mu sie podobam.. a jak z nim pójdę to potem nie da mi spokoju!
-Nie bedzie tak.. prosze Daga to tak dla mnie wazne..
-Ale..- ugryzłam sie w język- Dobrze pójdę..
-Tak? Jezu! Dziekuje dziękuje! Kocham Cie!
-To kiedy to?
-Dzisiaj wieczorem
-O ktorej?
-Bądź gotowa na 18
-Okej
-To paaa KCKCKC
O Boze. W co ja sie pakuje. No nic. Odrobiłam lekcje. Pouczyłam sie troszczkę. Zjadlam obiad. Poszłam do sklepu kupic sobie cos ładnego. O i tu was zaskoczę. Tym razem postawiłam na ładna bieliznę. Nie pamietam kiedy ostatni raz kupowałam jakis ładny komplecik. W sumie nie wiem po co mi skoro nikt prócz mnie go nie zobaczy, gdyż nie posiadam chłopaka. Ale przynajmniej bedę miec ta świadomość. Wzbogaciłam sie o 6 nowiutkich, najlepszej firmy komplecików ślicznej, erotycznej bielizny. Wychodząc z sklepu zadzwoniła moja mama. Zapytała czy wszystko w porządku i takie tam. Po powrocie jebłam sie na sofę. Miałam jescze 3 godzinki do spotkania. Wzięłam długa kąpiel. Czułam sie jakos tak dziwnie od samego rana.. jakby ktos obserwował każdy moj ruch. Ale nie, to zapewne moja bujna wyobraźnia. Nie wracając do tej myśli starannie wykonałam makijaż i wysuszyłam oraz wyprostowałam tym razem włosy. I jeszcze godzinka. Założyłam moją nową bieliznę i zaczęłam wybierać sukienkę. Zostały mi jeszcze 3 nowe z tamtych zakupów.
Jedna granatowo czerwona, druga krwisto czerwono czarna, a trzecia koloru pudrowego różu z dodatkiem czerni.
Na ta okazję wybrałam jednak ta trzecia.
Była ona na cieniutkich ramiączkach koloru czarnego. Górna cześć była w koronce koloru różowego, pod piersiami był czarny paseczek a dolna cześć miała trzy falbanki koloru tez różowego. No była cudna! Do tego ubrałam czarne zamszowe koturny z paseczkiem na kostce. Kiedy usłyszałam dzwonek do drzwi szybko chwyciłam moja portmonetkę i zbiegłam na dół. Otworzyłam z szerokim uśmiechem. Mimo, ze nie byłam przekonana co do tego wyjścia postanowiłam, ze bede sie dobrze bawic. A poza tym to bedzie świetna okazja by w koncu przestac myślec o Panu J..
-Hej Seba
-Hej Daga! Świetnie wygladasz!
-Dziekuje
I wsiedliśmy do auta. Nie powiem robił on wrażenie. I odjechaliśmy czarnym BMV.
-Wiesz Daga.. bardzo sie cieszę na to spotkanie
O nie.
-No ja tez -skłamałam
-Wiesz myślałem, ze nie bardzo mnie lubisz po tej sytuacji no wiesz.. ale kiedy okazało sie, ze chętnie pojdziesz to jednak nadzieja powróciła
-zaczął- Ja..-dotknął mojego kolana
-Seba słuchaj.. ja nie wiem nie jestem pewna czy ja chce byc teraz w związku..
Na moje szczęście przerwał nam telefon.
-No hej czekamy na was za ile będziecie?
-Za jakies 5 min
I nie wracaliśmy juz do tej rozmowy. Kiedy wysiedliśmy znowu poczułam jakby coraz intensywniej ktos mnie obserwował.
Nie podobało mi sie to.
Weszliśmy do restauracji i usiedliśmy przy stoliku. Ja zamówiłam kawałki piersi kurczaka z serem plus młode ziemniaczki, Iza fileta z łososia i ziemniaczki, a mężczyźni po schabowym. Do tego każde z nas czerwone wino. Nie powiem. Dobrze sie bawiliśmy ze soba. Było na prawde bardzo fajnie gdyby nie to, ze cały czas miałam na sobie czyiś wzrok. I nagle zdarzyło sie cos czego sie nie spodziewałam. W telewizji w puścili wiadomości.
"Bardzo prosimy mieszkańców Gotham, aby bardzo uważali. Joker prawdopodobne znalazł sobie wspólniczkę. Razem z nia wysadził duży biurowiec w centrum. Zgniło około 300 osob. Kobieta Jokera odznacza sie zielonymi włosami."
Na ekranie pokazali Jokera wraz z tą suką. Całowali sie. CAŁOWALI SIĘ. Jebana suka całowała mojego Jokera. MOJEGO. Wkurwiłam się. Chwyciłam Sebe za rękę i wyciągnęłam go z restauracji, zostawiajac przyjaciół samych. Wsiedliśmy do auta i pojechaliśmy do mnie do domu.
~~~~~~~~~~
Joker
~~~~~~~~
Próbowałem wszystkiego. WSZYSTKIEGO. Nic. Nic nie działa. Zabawiałem sie z kilkoma ludźmi tak ostro jak nigdy, chlałem, rozjebalem pare samochodów, puknałem pare lasek i co? I nic! Nawet znalazłem sobie jakąś tam z zielonymi włosami. Wysadziłem z nia bank, a potem ja zerżnąłem. I tez nic. Nie umiem o niej zapomniec. Myslę o niej cały czas i nie mogę przestać. Dlaczego ona jest wyjątkowa? Dlaczego kurwa ona tak na mnie działa?
•••••••••••

Joker❣️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz