Minho spojrzał się na niego i ukazał swoje idealnie białe zęby.
- Ty nie bądź taki mądry, sztamku. Buldożercy nie pogardzą kimś do towarzystwa.
- Kim są Buldożercy?- Zapytałaś zdezorientowana.
Wymienili między sobą porozumiewawcze spojrzenia. Minho odwrócił się i poszedł w kierunku Bazy. Spojrzałaś się na Thomasa pytająco a on tylko uniósł ramiona.
- Mam na imię Natalii, i może mógł byś mi... no wiesz, towarzyszyć dzisiejszego dnia, bo z tego co widzę Newt będzie chyba trochę, zajęty?
- Oczywiście, nie ma problemu! Choć pokarzę ci coś.
Szliście „znowu" przez środek Strefy i „znowu" wszyscy się na was patrzyli. Doszliście do dziwnej budowli, która kształtem przypominała wierzę, ale wyglądała tak jakby miała się zaraz zawalić. Thomas zaczął wchodzić na budowlę i tak jak by czytał w twoich myślach zapewnił cię że jest stabilna.
Siedzieliście na wieży patrząc się na ten niesamowity widok. Thomas opowiedział ci jeszcze trochę o tym jak funkcjonuje Strefa, kiedy niespodziewanie mu przerwałaś.
- Co tam jest? - Zapytałaś wskazując na Wschodnie Wrota.
- Jesteś tak samo ciekawa jak ja kiedy tu trafiłem. - Mówiąc to, śmiał się.
- Dlaczego się śmiejesz?
- Posłuchaj, Alby nie ma dzisiaj czasu cię oprowadzić i powiedzieć ci tej nudnej formułki, którą każdy z nas musiał wpoić do swojej, cholernej mózgownicy. A więc tak: Mamy tutaj trzy zasady. - Przewrócenie oczami - Pierwsza: rób swoje, nie chcemy darmozjadów. Po drugie: Nie krzywdź Streferów, musimy sobie ufać. - Jeszcze raz przewrócił oczami - I ostatnia, najważniejsza: Nie wychodź za mur...
Spojrzałaś na niego pytającym wzrokiem a on zaczął się śmiać.
-Okej, powiedziałeś swoje, teraz odpowiedz na moje pytanie.
Thomas spojrzał się na ciebie zaskoczony.
- Wow, tego się nie spodziewałem! No dobra, prosto z mostu, jesteśmy uwiezieni w Labiryncie.
- Ale musi istnieć jakieś wyjście! Prawda?
- Od tego są Zwiadowcy, nie musisz zawracać sobie tym główki.
- Ile już tu jesteście?
- Dwa lata. - Thomas spuścił głowę. - Ale wyjdziemy z tond.
Waszą rozmowę przerwał Newt, który stał pod wierzą. O dziwo kompletnie ci to nie przeszkadzało a nawet... byłaś zadowolona.
----------
No i mamy 2 rozdział! Przepraszam was, że taki krótki, ale tak jak powiedziałam wcześniej, będą one coraz dłuższe... Zostawcie po sobie znak!
CZYTASZ
Trapped... //TMR\\
FanficNatalii zostaje zesłana do labiryntu... Jak wszyscy tutaj obecni, nic nie pamięta... Każdy następny dzień, grozi śmiercią... Każdy następny dzień, sprowadza więcej problemów, więcej pytań... Czy w takim miejscu, jak labirynt jest szansa na...