Nowy rok szkolny i nowa szkoła. Dla mnie rutyna. Co roku przeprowadzka, ucieczka przed odpowiedzialnością. Ale o tym później. Mam nadzieję,że tym razem nie spotkam żadnego stada. Chciałabym mieć choć trochę spokoju. Właśnie po to przeprowadziłam się do małej wioski. Do tego potrafię ukryć swój zapach, przez co wilkołaki uważają mnie za człowieka. No, ale dość użalania się, czas iść do szkoły.-Witajcie dzieci na rozpoczęciu roku szkolnego!Zaczynacie już trzecią klasę gimnazjum!W tym roku dołączy do nas nowa uczennica- oznajmiła moja wychowawczyni
Jest ona młodą, wysoką brunetką o piwnych oczach. Mam bardzo młodą wychowawczynię. Z pewnymi oporami wyszłam na środek klasy i uśmiechnęłam się nieśmiało:
-Przedstaw się-
-Cześć! Jestem Nina Ratajczak-odezwałam się
-Nino, słonko. Usiądź z Wiktorem-pani wskazała na chłopaka siedzącego samemu w przedostatniej ławce
Przyjrzałam się Wiktorowi. wysoki blondyn o zielonych oczach. Kiedy podeszłam bliżej od razu to poczułam. Beta jak się widzi. Swoje rozczarowanie ukryłam za uprzejmym uśmiechem. Usiadłam obok chłopaka skrupulatniej maskując swój zapach.
-Cześć, jestem Nina-
-A ja Wiktor. Miło mi Cię poznać- odparł z ciepłym uśmiechem
Z pewnością nie uśmiechałby się, gdyby wiedział kim jestem. Przez resztę spotkania siedziałam cicho. Myślałam o swoim dawnym życiu...I o Arku...Tęsknię za nim, ale moja obecność przy nim może zagrozić jego życiu. Nagle zdałam sobie sprawę, że Pani o coś mnie spytała
-Może Pani powtórzyć pytanie?-zarumieniłam się
-Pytałam, co robiłaś przez wakacje-powtórzyła moja wychowawczyni
-Podróżowałam-nie miałam ochoty wdawać się w szczegóły
-O!A gdzie byłaś? Może nam opowiesz co tam robiłaś?-spytała
-Byłam w Hiszpanii, Francji i Włoszech. Później przyjechałam tutaj, do Burlington. Ale to, co tam robiłam, zachowam dla siebie-odparłam
W oczach mojej wychowawczyni błysnął gniew, ale od razu zniknął. Tylko dlaczego tak zareagowała na moją odpowiedź. Spojrzałam na kolegę, a w jego oczach zobaczyłam błysk. No proszę, trafiłam na Betę Tropiącego. Potrafi on w ekspresowym tempie odszukać jakąś osobę, a także rozpoznać wampira...Podczas takiego odkrycia oczy wilkołaka zawsze błyszczą.
-Oczy Ci błyszczą-oznajmiłam jak gdyby nigdy nic
Ten gwałtownie odwrócił głowę. Kiedy ponownie na mnie spojrzał, jego oczy były już normalne:
-Chyba coś Ci się wydawało-
-Może-wzruszyłam ramionami
W tym samym momencie Pani ogłosiła koniec spotkania. Już miałam wychodzić, kiedy usłyszałam głos mojej wychowawczyni:
-Wiktorze,możemy porozmawiać?-
-Wiktor! Oprowadziłbyś mnie po szkole?- weszłam jej w słowo
-Jasne!Poczekaj na zewnątrz.Zaraz przyjdę-zastosowałam się do jego polecenia
Jak dobrze że mam dobry słuch...
-Coś wykryłeś?- usłyszałam głos wychowawczyni
-Niestety. Nina na pewno nie jest człowiekiem. Ale nie mogę powiedzieć nic konkretniejszego-
Od kiedy to wampiry przyjaźnią się z wilkołakami? Nie żebym była temu przeciwna, ale nigdy nie spotkałam się z takim przypadkiem. Oprócz mnie, oczywiście.
-Musimy się dowiedzieć o niej jak najwięcej. Inaczej możemy mieć problem u Niego.Jeśli nas spyta o Ninę, a my nic nie będziemy wiedzieć, to już możemy się żegnać z życiem-w słowach wampira wyczułam strach
-Zrobię co się będzie dało-odparł Wiktor po czym wyszedł z sali i podszedł do mnie z wymuszonym uśmiechem
Rozpoczęliśmy wędrówkę po szkole. Blondyn oczywiście co chwile mnie o coś pytał.
-Skąd pochodzisz?-
-Z Polski- nie mam pojęcia dlaczego powiedziałam mu prawdę
-W jaki sposób tu trafiłaś z Europy?-zdziwił się
-Dużo podróżowałam-odparłam wymijająco
-Gdzie teraz mieszkasz? Masz rodziców?- chłopak ewidentnie się rozkręcał
Spiorunowałam Wiktora wzrokiem:
-Zwiedzamy szkołę , czy bawimy się w odpytywanie ?-warknęłam
Chłopak zawstydził się. Resztę szkoły oglądaliśmy w milczeniu. Gdy tylko skończyliśmy, udałam się do domu. Weszłam do budynku należącego do mnie i poczułam zapach wampira...
-Cześć słonko!Stęskniłaś się?- poczułam jak czyjeś ręce oplatają moją talię...
_______________________________________________________________________________
Hejka! Oto drugi rozdział, mam nadzieję, że się spodoba :) Może być trochę nudne, ale ja dopiero się rozkręcam ;)
![](https://img.wattpad.com/cover/87681600-288-k482217.jpg)
CZYTASZ
Alfa Alf~ZAKOŃCZONE
Hombres LoboNina to 16- letnia wilkołacza dziewczyna. Pomimo młodego wieku na jej barkach spoczywa odpowiedzialne zadanie - jako Alfa Alf ma bronić swoich. Jednak czy to jest takie proste? Z jednej strony agresywne wilkołaki, z drugiej porywacze jej brata i mor...