Obudziłam się ok. godz. 7:00. Umyłam się i zrobiłam makijaż. Gala jest uroczysta więc założyłam elegancką sukienkę z trenem, założyłam obcasy, zrobiłam włosy lokówką i nałożyłam makijaż.
Wysłałam do Zuzy sms-a, że za chwilę podjadę wraz z tatą pod jej dom. Ku mojemu zaskoczeniu tata zdecydował, że nas zawiezie na galę. Gdy podjechaliśmy pod jej dom, wyszła z domu. Oniemiałam. Wyglądała cudownie. Jej sukienka prezentowała się cudownie :
- Hej moja przyjaciółko, gotowa na galę mody? - spytała.
- Hejka, oczywiście, podbijemy dzisiaj Poznań. - odpowiedziałam.
Podróż minęła bardzo szybko. Podczas jej cały czas ekscytowałyśmy się,że będziemy siedzieć koło sławnych projektantów mody.
Gdy dojechałyśmy na miejsce od razu zajęłyśmy miejsca w pierwszym rzędzie. Tata poszedł się przebrać w garnitur. Wyglądał niesamowicie. Usiadł koło mnie mężczyzna. Był to ....... Piter.
- Co ty robisz na tak eleganckiej gali i w dodatku jeszcze mody? - zapytałam
- Wiesz nudziło mi się w domu, a Shamek wraz z Wiktorią też na to jechali więc czemu nie? - powiedział.
- Aha - mruknęłam. - A właśnie, to moja przyjaciółka - Zuza.
- Miło mi , Piotrek jestem - oznajmił.
Nagle przyszła dziewczyna Shamka. Ubrana w piękną sukienkę :
Zaraz po niej pojawił się Shamek ubrany w granatowy garnitur. Piotrek przedstawił mi i Zuzi swojego brata i jego dziewczynę. Całą galę trzymaliśmy się razem ( oprócz taty,który był głęboko zapatrzony w modelki ). Wraz z Zuzą bardziej poznałyśmy braci i Wiktorię. Byli bardzo sympatyczni. Nagle prowadzący galę powiedział :
- Teraz moi państwo wybieramy najładniejsze kobiety w najładniejszych sukniach.
Kamery wskazały na mnie, Zuzę i Wikę. Byłyśmy w szoku. Zaprosili nas na scenę i prosili o przedstawienie się. Byłyśmy we trzy bardzo stremowane, ale dałyśmy radę. W nagrodę otrzymałyśmy duże bukiety róż i co najważniejsze kupon na darmowe zabiegi na termach w Poznaniu. Gdy wróciłyśmy na swoje miejsca chłopacy zaczęli bić nam brawa i gratulować. Mój tata widać,że był bardzo zadowolony z mojej wygranej ( sarkazm ). Po zakończeniu gali musieliśmy szukać taty, bo jak to on chciał zakraść się do pokoju modelek. Odnaleźliśmy go ( na szczęście, nie wiem czy mama byłaby zadowolona ). Pożegnaliśmy braci i Wiktorię , następnie ruszyliśmy do samochodu. Podczas drogi powrotnej włączyłyśmy różne piosenki i zaczęłyśmy do nich śpiewać i wygłupiać się. Tata chciał wywalić nas z auta, ale jakoś wytrzymał. Zawieźliśmy Zuzkę do domu i pojechaliśmy do naszego. Mama słysząc, że wróciliśmy bezpiecznie i w całości rzuciła się na nas i zaczęła ( jak to mama ) przytulać i całować. Byłam bardzo zmęczona więc poszłam się umyć i przebrać w piżamę. Do pokoju weszła mamuśka i powiedziała :
- Kochanie zdejmij tą starą piżamę, kupiłam ci nową.
- Mamo jesteś kochana, dziękuje. - powiedziałam
Założyłam ją i powoli szłam spać. Gdy znowu telefon zaczął wibrować.
- Znowu Piter. - mruknęłam.
Napisał :
Jak po gali??
Napisałam mu :
A czy ty czasem nie masz jutro meczu i nie
musisz wypocząć ?
Odpowiedział :
Dla pisania z taką fajną dziewczyną, mecz jest warty grosza.
Zaczerwieniłam się. Nie wiedziałam co odpowiedzieć. Nie odpisałam. Do pokoju wszedł tata :
- Skarbie, dlaczego jeszcze nie śpisz? Musisz być wypoczęta, jutro mecz. - powiedział
- A dlaczego ty tato jeszcze nie śpisz, przecież ty musisz być bardziej wypoczęty ode mnie - odpowiedziałam
- Ale mam bardzo elokwentną córeczkę. - oznajmił.
Pocałował mnie w czoło ( jak zawsze ) i zgasił światło w moim pokoju. Nie mogłam zasnąć. Uświadomiłam sobie,że coś czuje do Piotrka. Jednak to chyba nie będzie tylko znajomość. Taką mam nadzieje. Poczekam co czas pokaże. Nareszcie zasnęłam.
*******
No i kolejny rozdział minął. Mam nadzieje, że wam się podoba. Do zobaczenia w kolejnych rozdziałach pa :)
CZYTASZ
Kiedy Cię nie ma.......
Teen FictionAda zwykła dziewczyna, która kocha żużel, a zwłaszcza Unię Leszno. Jej największą zaletą jest uroda. Naturalnie jest brunetką, lecz bardzo lubi farbować włosy ( a zwłaszcza na różne odcienie blondu ). Pracuje w modelingu. Jest wysoką, szczupłą dziew...