Po tygodniowym pobycie Pitera w szpitalu wróciliśmy do Leszna. Piter nadal musi dużo odpoczywać. Z powodu wypadku mieszka u swoich rodziców, kilka ulic ode mnie. Codziennie go odwiedzam. Jest coraz lepiej z jego zdrowiem. Na dodatek pogodziłam się z Zuzką. Raz poszła ze mną odwiedzić Pitera. Dzisiaj jej nie ma, bo wyjechała do dziadków na wieś. Zeszłam na dół zabrałam torebkę i poszłam do Piotrka. Dzisiaj było bardzo gorąco. Po kilku minutach byłam przed jego domem. Otworzyła mi mama braci. Piotrek leżał na kanapie w salonie.
-Hej kochanie. - powiedziałam.
-Cześć skarbie.- odpowiedział mi.
Cały czas rozmawialiśmy. Po chwili przyszedł Zengi i Przemo. Rodzice braci zaproponowali nam deser. Wszyscy się zgodziliśmy. Pani Pawlicka zrobiła lody domowej roboty. Były bardzo pyszne. Po zjedzeniu posiłku wszyscy oprócz rodziców pojechaliśmy z Piotrkiem ba rehabilitację. Jechaliśmy do centrum miasta. Zajęcia dla Pitera miały trwać ok.1 godziny. Ten czas szybko minął. Jeszcze bardziej polubiłam Przemka i Zengiego. Po rehabilitacji wróciliśmy do domu braci. Rodzice braci kazali mi zaprosić swoich rodziców na kolację. Po pół godzinie moi rodzice zjawili się w domu Pawlickich. Nagle tata braci powiedział do moich rodziców:
-Gratuluję wam takiej wychowanej córki, jest cudowna. Codziennie odwiedza Piotrka.
Rodzice szeroko się uśmiechnęli. Ja zrobiłam się cała czerwona. Następnie pomogłam pani Pawlickiej nakryć do stołu. Na kolację była pieczeń. Bardzo mi smakowała. Zrobiła się nieswoja cisza.
-Ada, czy możesz u nas zostać na noc?
Nie wiedziałam co powiedzieć.
-Oczywiście,że może.- odpowiedział za mnie Piter.
Zgodziłam się. Po kolacji poszłan szybko do domu i wzięłam ubrania na jutro. Dzisiaj po raz pierwszy będę spała z Piterem. W jego pokoju. Gdy wróciłam do mojego " dzisiejszego domu " poszłam z Piotrkiem do jego pokoju. Wyglądał nawet ładnie. Poszłam się umyć i położyłam spać. Przytuliłam się do Pitera. On mnie pocałował. Gdy wyszedł po tabletki wysłałam Zuzce sms-a :Dzisiejsza noc u Pawlickich w domu.
Po chwili Zuza mi odpisała:
Uuu... gratuluje, życzę udanej nocy!
Wariatka, ale za to ją kocham. Gdy Piotrek wrócił znowu się do niego przytuliłam i zasnęłam. Było cudownie. Oby tak zostało.
CZYTASZ
Kiedy Cię nie ma.......
Novela JuvenilAda zwykła dziewczyna, która kocha żużel, a zwłaszcza Unię Leszno. Jej największą zaletą jest uroda. Naturalnie jest brunetką, lecz bardzo lubi farbować włosy ( a zwłaszcza na różne odcienie blondu ). Pracuje w modelingu. Jest wysoką, szczupłą dziew...