20.

94 5 2
                                    

____ rozdział poprawiony , jest trochę zmian ----

Wracamy do hotelu koło 11 p.m. Dawno szczerze się nie uśmiechałam , a dziś dzięki niemu  znów to robię .Zamawiamy do pokoju butelkę wina i kieliszki. Payne wyciąga z walizki MacBooka. Siadam na łóżku i przyglądam się mu . Może to dobrze że jesteśmy w jednym pokoju razem. W tej chwili czuję jakby nic się miedzy nami nie zmieniło . Jakby nadal trwał X-Factor , a mojego dawnego życia nie było.

- Co powiesz na jakiś film. - Payne macha mi ręka przed oczyma i wyrywa z zamyślenia.

- Jakie masz ?- Podaje mi urządzenie .

- Kac Vegas 3, Friends with benefits - Patrzę na niego I unoszę jedną z brwi do góry .- Zaraz znajdę tutaj "Seks story". 

- No co .. jesteśmy dorośli - podnosi ręce do góry - nie mów, że nie oglądałaś .

- Jasne , że oglądałam. Za każdym razem , gdy spotykam się z Edwards wieczorem oglądamy Friends with Benefits . Nie patrz tak na mnie ! - śmieje się, gdy widzę jego minę - Robimy to dla samego widoku Justina Timberlake bez koszulki !

- Tego się po tobie nie spodziewałem Cher Lloyd ! - Podnosi ręce w geście obronnym.

- Za to ja spodziewałam się po tobie raczej wszystkich części Toy Story.

- Już z tego wyrosłem.

- Mój Liam wydoroślał ? Nie wierzę .

- A ja nie wierzę, że podoba ci się Timberlake . Przecież on zarywa do Madonny ! ona ma 60 lat , mogłaby być jego babcią .

" Za to Cheryl mogłaby być twoją mamą, a nie narzeczoną " 

- Masz coś do niego - Pytam ze śmiechem - Może jesteś zazdrosny ? 

- Widzę , że dużo się zmieniło , odkąd straciliśmy kontakt 

- Chyba za dużo - mówię to z wyraźnie zaznaczonym akcentem. Upijam łyk trunku.

- W takim razie opowiedz mi co zmieniło się przez te 5 lat. - prawie wypluwam to co mam w ustach.

- Myślę, że to nie czas na moje porażki życiowe.- spuszczam z bladym uśmiechem wzrok na kieliszek z winem.

- W zamian za to opowiem ci co u mnie.

- No .. nie wiem. - podnoszę wzrok na niego i widzę ten błysk w oku , który zawsze mnie onieśmielał, tym razem nie jest inaczej .- No .. ok , tylko nie wiem od czego zacząć .

- Od początku.

- Czyli ?

- Od finału.

- Odpowiem bardzo ogólnie. - Lekko wzdycham , nie lubię mówić o tym co już było - Nagrałam płytę poznałam Monka na planie do Swagger Jagger  i po roku mi się oświadczył , potem wzięliśmy ślub .. za niedługo byłaby nasza 3 rocznica ale notorycznie mnie zdradzał , a ja zajmowałam się karierą i tego nie widziałam. Teraz żyje z kimś , nie obchodzi mnie gdzie i czy sie mu wiedzie - odcięłam się od niego na dobre . A teraz wydałam singiel i znów stoję z płytą , nie umiem jej dokończyć. 

- Jesteś szczęśliwa ? -  to pytanie wbija mnie w materac łóżka na którym siedzę , patrzę się na Liama z niedowierzaniem . - Wybacz to było nie na miejscu.

- Nic się nie stało ..- odpowiadam szeptem.

- W takim razie moja kolej - podnoszę wzrok - jak wiesz wydaliśmy 5 płyt , nagraliśmy dwa filmy a teraz mamy przerwę , po zerwaniu z Daniell chodziłem z Shopią , dawną koleżanką z klasy. Potem się rozstaliśmy , bo też notorycznie mnie zdradzała. A potem poznałem Cheryl i ona pomogła mi się otrząsnąć i myślę , że jestem z odpowiednią osobą i chcę z nią być do końca życia . - Po tym zdaniu czuję , że wybuchnę płaczem , ale zdaję się tylko an uśmiech.

OathOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz