25.

111 5 0
                                    

Cały świat obeszła wieść o śmierci mamy Tomlinsona. Biedny Louis załamał się po stracie mamy, teraz wszystko jest na jego głowie, jego i Lottie. Cieszę się ,że ma w Daniell takie wsparcie. Wszyscy byliśmy tego dnia za kulisami , gdy Louis miał swój występ, oraz na pogrzebie. Johannah była naprawdę wspaniała, chodź nie znałam jej tak jak reszta zespołu. Pamiętam, że często odwiedzała Louiego w X factor i bardzo go wspierała. Podobało mi się to. Przyjaciele Louisa byli jej przyjaciółmi. Ostatecznie każdy jest tylko człowiekiem, a ona zdecydowanie była wyjątkową matką jak i kobietą.

Pamiętam święta w X factor i przywitanie nowego roku. Były to chyba najbardziej niezapomniane święta w moim życiu , a na pewno inne niż dotychczas. Pierwszy raz od kilkunastu lat drogi były tak zasypane, że nikt nie wrócił do domu na czas świąt . Wszyscy zostaliśmy w ośrodku. Najlepiej wspominam kolędowanie w gronie ludzi, którzy kochają muzykę tak samo jak ja. U mnie w domu nie śpiewa się kolęd, moja rodzina woli tradycję i spokój. Nikt nie trudzi się o takie drobnostki, które przynoszą tyle szczęścia. 

Ostatecznie postanowiłam spędzić święta z rodziną , Pezz także wyjechała. Dziś jest wigilia .Zapakowałam walizkę i czekam na moją taksówkę. Chyba w końcu powinnam zrobić prawo jazdy. Nie moge zabrać ze sobą Buddy'ego , wiec oddaję go w ręce zaufanej sąsiadki i proszę o możliwość  odbierania naszej poczty jeśli będzie to konieczne. Wysyłam SmS do Maddie z prośbą , aby nikomu nie mówiła gdzie jestem. Chcę żeby to była tajemnica , żebym w końcu wypoczęła. Postanawiam wyłączyć także telefon. 

Podjeżdżam pod swój rodzinny dom, zabieram walizkę i płacę taksówkarzowi. Lekko pruszy śnieg to chyba jakaś nowość w Angli .Naciskam na dzwonek do drzwi.

Ostatni raz w domu byłam pół roku po tym gdy rozwiodłam się z Criagiem i postanowiłam wrócić do Londynu. Moi rodzice nie byli zbyt szczęśliwi na wieść, że rozstałam się z mężem , ale nigdy też do końca nie poparli naszego małżeństwa. Popełniłam wiele błędów w życiu , naprawdę wiele , a oni zawsze mi wybaczali i szanuję ich za to . Żadna rodzina nie jest idealna . Moi rodzice nigdy nie popierali tego co robię , moich wszystkich tatuaży i sposobu bycia. Ale nigdy tak na prawdę mnie nie znali , pracowali całymi dniami na nasze utrzymanie. Bardzo zawiedli się gdy poszłam do szkoły muzycznej , woleli żebym była lekarzem lub prawnikiem. Chciałam czegoś więcej od życia niż tylko siedzenia za biurkiem i przepisywania leków pacjentom. Jeśli komuś to pasuje to okay, każdy ma inne marzenia , każdemu jest pisana inna przyszłość. Od początku wiedziałam, że tylko to chcę robić w życiu.

- Niespodzianka  - mówię entuzjastycznie, kobieta otwiera mi drzwi i widzę na jej twarzy szeroki uśmiech. Przytulam ją. Po chwili obok niej staje Rosie i rzuca mi się na szyję. Niedawno skończyła 18 lat i jest już dorosła , nie mogę w to uwierzyć . Czas tak pędzi . Przez ostatnie kilka lat nie bywałam często w domu. Przyjeżdżaliśmy z Criagiem tylko na Boże Narodzenie.

- Przyjechała nasza gwiazda - piorunuję brata wzrokiem 

- Tak , ja też za tobą tęskniłam Josh !  - śmieję się.

- Jak się czuje tata ?

- Jego stan się nie zmienia , ale nie jest źle więc cieszy mnie to - tata od 2 lat choruje na stwardnienie rozsiane. Tata od zawsze był moim mentorem, ale także najlepszym przyjacielem.

 Tata od zawsze był moim mentorem, ale także najlepszym przyjacielem

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
OathOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz