Polska #26

481 16 2
                                    


Jest godzina 3.00 nad ranem a ja muszę wstać.
Dobra wygrzebałam się z łóżka i poszłam się ogarnąć, czyli tak jak przed snem, umyłam twarz zimną wodą aby się obudzić, zęby, wzięłam zimny prysznic, ubrałam się oraz rozczesałam włosy, i wyglądałam o tak

 

Po wyjściu z łazienki poszłam pościelić łóżko i zaczęłam wynosić walizki z pokoju i zjechałam na dół i akurat gdy wytaszczyłam je przed hotel przyjechała po mnie ciocia i pomogła mi wszystko załadować do auta

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.



Po wyjściu z łazienki poszłam pościelić łóżko i zaczęłam wynosić walizki z pokoju i zjechałam na dół i akurat gdy wytaszczyłam je przed hotel przyjechała po mnie ciocia i pomogła mi wszystko załadować do auta. Całą drogę SMS-owałam z Macem bo Adam nagrywał musical.ly a Wiki z Kubą spali xD. zanim się obejrzałam byliśmy przy lotnisku, Mac miał być za 5min. Rozglądając się po lotnisku zauważyłam że ktoś mi macha, gdy ta osoba podeszła bliżej skapłam się że to Jacob. 
O Matko zapomniałam że on leci ze mną o nie ,pomyślałam sobie.

I wtedy do mnie podbiegł i wyściskał.

-Hei, stęskniłem się!

-Zaraz mi kości połamiesz.

-A tak sorki. Ale się cieszę że lecę z tobą do Polski.

-Tak, Tak bardzo fajnie, ohh.. czekaj chwilę

Powiedziałam, ponieważ ktoś zaczął dzwonić. A był to Mac.

-Gdzie jesteś księżniczko?

-A może by tak chociaż Hei?

-A no tak, Witaj moja ty jedyna i najwspanialsza!

-Mac, co znów zrobiłeś?

-Co czemu bym  miał coś zrobić?

-Bo by tak to było zwykłe hej głupku!

-No dobra, powiedzmy że tak sobie przez wypadek może wstawiłem na snapa oraz Instagrama trochę dużo naszych i twoich zdjęć.

-Trochę dużo czyli ile?

-No tak ok.2000

-Ile!

-2000. Tylko nie gniewaj się ok?

-Matko zabiję cię xD.

-To gdzie jesteś?

-Przy taśmie z walizkami

-Ok zaraz będę.-powiedział po czym ktoś zasłonił mi oczy

-Zgadnij kto to.

-Hmm... no sama nie wiem może to Jacob albo Tinus?

-Pff... foch na 5minut. 

-Skoro tyle wytrzymasz to proszę bardzo.-powiedziałam uśmiechając się i odchodząc spokojnym i wolnym krokiem/

-Powiedziałem na 5minut? Chodziło na 5sekund.-podbiegł i pocałował mnie w policzek.



~Lot do Polski za 5min, proszę wejść do samolotu.



Zgodnie z prośbą taj pani poszliśmy w stronę samolotu, ja z Macem, Tinusem, Wiką, Adamem, Kubą i niestety Jacobem lecieliśmy wcześniejszym samolotem niż moja ciocia i rodzice chłopaków. Daliśmy wszyscy po kolei bilety i jak się na szczęście okazało siedziałam przy oknie obok Maca dalej siedział Tinus obok niego Adam, przy Adamie siedziała Wiki a pomiędzy nią a Jacobem Kuba xD. Byłam w takim razie bezpieczna Uff....
Lot trwał gdzieś około 15godzin ale nie jestem tak na prawdę pewna ponieważ przespałam większość lotu. 
Gdy lądowaliśmy Mac mnie obudził i powiedział że już lądujemy. Gdy tylko to powiedział szybko wyjrzałam przez okno i zobaczyłam dziewczynę która macha wiedziałam że to Nina dlatego jej odmachałam, gdy stewardessa  powiedziała że można już wyjść odrazu zabrałam wszystko i pierwsza wybiegłam i szybko uściskałam Ninę, gdy już się przywitałyśmy bardzo ciepło xD reszta zdążyła wyjść a Ninka była w szoku.


M&M Forever. ❤Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz