Pobiegłam jak opatrzona...
umówionego miejsca czyli centrum miasta bo najlepiej jest coś nagrywać gdy jest pełno ludzi c'nie? XDD
Pobiegłam i calutka zdyszana dodatkowo się śmiałam prawie się dusząc, Julia również biegła i gdy mnie zobaczyła przyspieszyła, przewruciła się na kolana i wyglądało to jakby zaczęła się modlić wśród gołębi XD, ja dalej się śmiałam a ona wstała, podbiegła i zaczęła się razem ze mną śmiać.-Nie No dobra koniec już bo zaraz tu padnę i Ci Jednorożca nie kupię!-powiedziała gdy byłyśmy całe czerwone
-Pff... ja jestem Jednorożcem i ty chcesz mi dzieci odebrać!
-WTF!? Coś ty dziś brała?
-Ja dzisiaj brałam tylko ...-nie dała mi dokończyć
-Karo pliss zmień dilera
-Ja mam zmieniać!? A jak ty szłaś z szkoły że mną i śpiewałaś ,,Idziemy po zioło do sklepu"? To niby co?😂
-Gdybym ja dilerka zmieniła to z czego byśmy żyli?😂
-Matkoo dobra koniec tematu...
-Ejj... chce do sklepu po słodycze!
-A jakie?
-No, No , No słodkie!
-A ja całe życie myślałam że słodycze są słone
-Kto cię tak strasznie oszukał?
-No nie wiem :c
-Dobra chodź!!
-Noo dobra a masz hajs?
-Mam 10zł XD
-Ja też!
-To na co czekamy?
-Nie wiem :D
Po moich słowach pobiegłyśmy do sklepu i robiłyśmy przypał, Julia wystraszyła staruszkę a ja udawałam staruszkę😂. No jesteśmy dziećmi to niech nikt się nie dziwi.
*20 min później w sklepie spożywczym*
Dalej chodzimy po tym sklepie a ludzie się patrzą bo my oglądamy ważywa i sprawdzamy ich wagę XD, w końcu Julia krzyczy
-Ja chcę Kapustę!-wykrzyczała a jakaś pani na nią spojrzała i zaczęła się śmiać, Julia zabrała największą kapustę i sprawdziła jej cenę oraz wagę-Kurde droga jest i waży 3kg
-Julia zostaw to i weźmy papryczki Chili!
-Dobra gdzie są?
-Tutaj, nie czekaj to jakaś inna papryka, o tam są!
-To bierz je!
-Dobra a ty weź mleko
-Po co mleko?
-Boo podobno mleko łagodzi pieczenie
-Aaa to ja biegnę a ty idź do kasy!-powiedziała i pobiegła a ja w przeciwną stronę
Stałam przy kasie i jakiś Pan gadał chyba sam do siebie ja zrobiłam dziwną minę i udawałam że nic nie słyszę, Julia przybiegła i potem jak każdy normalny człowiek zapłaciłyśmy. Poszłyśmy usiąść na ławkę nad rzeką.
Rozstawiłam cały sprzęt i włączyłam kamerę po wstępie który chyba każdy Youtuber robi XD, i zaczeło się zabrałyśmy dwie z opakowania i zaczełyśmy odliczać na trzy każda z nas ugryzła, Julia odrazu Krzyczała i skakała z bólu a ja po zmiarzdzeniu kawałka zębami dopiero poczułam ten straszny ostry smak, sok wydobywający się z warzywa wręcz palił całą moją jamę ustną a zaraz po tym rozległ się głośny pisk... było to straszne a my zachowywałyśmy się jak chore umysłowo, zabrałyśmy lodowate mleko i wypiłyśmy pół butelki i krzyczałyśmy na białą ciecz czemu ona nie łagodzi tego strasznego bólu😂😂, żółta była równie straszna jak czerwona ale Zielona to cudo😂, wreszcie coś normalnego. Nagranie skończone i recenzja zdana więc wracałyśmy do domu całą drogę odwalałyśmy dziwne miny. Julia poszła do siebie a ja miałam jeszcze kawałek do domu więc się nie śpieszyłam było odrobinę chłodno ale lubię gdy chłodne powietrze otula moje ciało i opada na moją uśmiechniętą twarz, zdążyłam przekroczyć furtkę a słyszę awanturę. Weszłam cicho do domu i nasłuchiwałam😂Adama i Kubę

CZYTASZ
M&M Forever. ❤
Fiksi PenggemarCześć to opowiadanko o Marcusie&Martinusie. Jestem ich fanką od jakiegoś czasu i te opowiadanie pisałam dużo wcześniej zanim zostało ono tu opublikowane.Ale jest tu strasznie dużo dodane i zmienione! Jest to opowiadanko o dwóch przyjaciółkach Karoli...