~Hermiona~
-Draco? Gdzie idziemy?
-Do Pokoju Życzeń.
To mówiąc złapał mnie za rękę i pociągnął w stronę pokoju.
-Tu jest pięknie.
Powiedziałam znajdując się na łące. Było tu pełno kwiatów i wszędzie latały motyle.
-Miałem nadzieje, że ci się spodoba.
-Podoba.
To mówiąc pocałowałam go w policzek i usiadłam na czarnym kocu, który wcześniej przygotował.
-Siadasz?
Spytałam kiedy zobaczyłam jak stoi dziwnie na mnie patrząc i trzyma się za policzek.
-Jasne...
Zajął miejsce obok mnie obejmując mnie ramieniem.
~Draco~
Pocałowała mnie, a mnie to nie obrzydziło. Ciekawie dlaczego? Przecież ona była szlamą i moim wrogiem. Wrogiem dalej jest.
-Draco?
-Hm?
Spytałem leżąc na trawie z rękoma pod głową.
-Kocham cie...
Mruknęła, a ja się cyniczne uśmiechnąłem myśląc nad tym jaka ona jest naiwna.
-Draco! Kochanie moje!
-Wiktoria?
Spytałem dziewczynę, która do mnie zagadała podczas kiedy ja wracałem z randki z moją "nową dziewczyną".
-Już ci wybaczyłam. Wiem, że nie chciałeś i tak na prawdę darzysz mnie ogromną miłością!
-Nie?
-Co nie?
-Nie darze cie.
-Draco! Ty na pewno smoczku jesteś chory! Ja się tobą zajmę i zobaczysz, że za chwilę znowu będziesz jak dawniej.
-Nie?
Powiedziałem próbować odgonić od siebie jej ręce które były jak macki ośmiornicy, która nie chciała się odczepić.
-Smoczusiu!
-Zostaw go Wiktoria!
-A ty się Pansy nie mieszaj w nasze sprawy.
-Nie widzisz, że on ma cie dość?
-Dziwne ze ciebie nie ma, mopsie.
-Wiktoria, nie przesadzaj.
Warknąłem i objąłem Pam w pasie.
-A teraz żegnam.
-Ale Draco! Nie zostawiaj mnie.
-On ma dziewczynę idiotko!
Krzyknęła Pansy za ramienia i pociągnęłam mnie w stronę naszego pokoju wspólnego.
-Ale ona jest irytująca! Nie wiem jak mogłeś z nią być.
Zaśmiała się Pansy kiedy już usiedliśmy na kanapie.
-Ja też nie wiem...
-Draco?
-Tak?
-Musisz porozmawiać z Blaise'm.
-Po co? Przecież co chwila z nim gadam.
-Ale faceci są głupi! On zerwał z Ginny... Albo ona z nim.
-Och... Mam mu pomóc?
-Tak! Strasznie to przeżywa, a mi nie chce powiedzieć co się stało.
-No dobrze. A wiesz gdzie teraz jest?
-W waszym dormitorium.
-To idę.
To mówiąc dałem jej całusa w policzek i wstałem udając się w stronę mojego pokoju.
~~~~
Dlaczego Blaise nie jest z Ginny? Jak myślicie?
Piszcie komentarze!
~Black~
CZYTASZ
Pobawimy się w miłość?
FanfictionW życiu Hermiony wszystko się zmieniło... A może Sereny Elizabeth Snape? Czy Hermionie uda się odzyskać ukochanego? Czy Draco Malfoy zakocha się w niej ponownie? Nad Hogwartem wiszą ciemne chmury. Czy uda się w końcu pokonać Czarnego Pana? Druga c...