Maski
Nieodłączny element życia. Zakładam je codziennie. Ale kiedy widzę Ich nie mogę już.
W szkole widzę Ich nie jestem w stanie jej już założyć. W domu zakładam rodzinną
Szczęśliwa wesoła i z poczuciem humoru
Ale kiedy nadejdzie noc kiedy jestem sam na sam ze sobą ze swoimi myślami
Czuje ze mimo tego ze mam wspaniałą dwójkę przyjaciół
To jestem sama. Nikt nie zabierze moich myśli nikt ich nie zmieni
Jestem straszna egotyczka
Wiem o tym
Choć staram się pokazać innym ludziom, że oni mogą jeszcze mieć piękne życie
Staram się śmiać
Sprawiać ze są szczęśliwi
Ale wychodzi mi to coraz gorzej
Chce choć trochę być użyteczna
CZYTASZ
Przemyślenia
RandomPrzemyślenia, których w mojej głowie jest wiele. O życiu i śmierci. O przyjaźniach i samotności w tłumie. O prawdziwym obliczu i maskach. Przemyślenia te są pisane w czasie epizodów mojego przygnębienia. A więc nie zawsze mogą się pojawiać. Choć nie...