Jak można się tak oddalić
Tak szybko
Kiedy jesteś blisko ale jednocześnie tak daleko
Nic nie jest takie samo
I wiesz że to twoja wina
Ale wiem też że nie mam już do czego wracać
Nie mogę tego naprawić
Za bardzo to zepsułam
Zalałam tą relację swoim zepsuciem
Nie da się tego cofnąć
Jestem popsuta
Nie do naprawienia
Więc żadna relacja nie będzie prawidłowa
Każda prędzej czy później się kończy
Zazwyczaj prędzej...
Czasem nawet nie do końca wiem co tak naprawdę zrobiłam nie tak
Ale obstawiam że sama moja osoba staje się nie do zniesienia
Ewidentnie zbyt wiele za mną nieudanych przyjaźni
Zranień
I zawodzenia
Chyba nie jestem stworzona do głębokich relacji
Powinnam pozostać z każdym na poziomie koleżeńskim
Bo tylko ranię wszystkich wokół
CZYTASZ
Przemyślenia
RandomPrzemyślenia, których w mojej głowie jest wiele. O życiu i śmierci. O przyjaźniach i samotności w tłumie. O prawdziwym obliczu i maskach. Przemyślenia te są pisane w czasie epizodów mojego przygnębienia. A więc nie zawsze mogą się pojawiać. Choć nie...