Wiara

747 75 26
                                    

Patrzeliśmy sobie w oczy ale ja po dłuższej chwili się odsunełam. Lecz głupi wampir jeszcze raz się przybliżył.

-A-Ayato....łamiesz zasady światów czystych i demonicznych-jeszcze bardziej sie odsunelam tak że prawie spadłam z ławki

-Zasady są po to żeby je łamać...zaraz spadniesz chichinashi-uśmiechnął się chytrze

-I walić to-zeskoczyłam z ławki i odeszłam o wiele dalej od czerwonowłosego wampira

-Ale ty jesteś uparta-przewrócił oczami

-A ty głupi-wytknęłam mu język

-Nie obraża się Ore-sama-zmarszczył brwi

-Córki Boga też nie powinieneś obrażać-uśmiechnęłam się sprytnie

-Ehhh....ja nadal w niego nie wierzę-powiedział

-To jest już twoja decyzja w co wierzysz...nie mogę nikogo zmuszać by wierzył w mojego ojca...nie mogę-spojrzałam w okno

-Jednak wierzę w anioły-delikatnie się uśmiechnął

-Jednego masz przed sobą Ayato-spojrzałam na niego

-Właśnie dlatego w nie wierzę-spojrzał mi w oczy...

Love and Hate||DL Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz