Wzdrygnęłam się czując jak jego chłodne ciało, stopniowo zbliża się do mojego. Wydostałam się z jego ,,objęć" i wyszłam z kuchni. Westchnęłam z ulgą czując ukojenie na duszy
***
P.O.V Narrator
Dziewczyna podniosła się gwałtownie do siadu, czując jak jej przerażone ciało drży. Znowu to widziała. Znowu ich widziała. Pokręciła głową na boki, próbując pozbyć się z głowy pomieszczenia całego we krwi. Dwojga zakochanych, leżących na zimnej podłodze, którzy także mieli na sobie plamy tej szkarłatnej cieczy. Kuro i Natasha patrzący na siebie z miłością. Ich dłonie były ze sobą splecione. Lecz Akemi wiedziała, że żyją. Czuła oddech Natashy. Widziała jak klatka piersiowa Kuro, unosiła się, utwierdzając ja w przekonaniu, że oddycha.
Cholera...
Anielica przeklęła w myślach, a swoje kolana objęła ramionami. Za wszelką cenę chciała dodać sobie otuchy. Widziała jednak, że Ayato widział to samo co ona. Wiedziała też, że on także chciał uratować Natashe oraz Kuro.
Akemi podniosła się z łóżka, po czym wyszła z pokoju i podążyła w stronę ,,twierdzy" Ayato. Lecz na drodze stanął jej inny wampir. Kino zmierzył ją spojrzeniem, a po jej oczach mógł stwierdzić, że coś jest nie tak.
-Sen o Natashy i Kuro tak bardzo cie przeraził?-chłopak zmrużył delikatnie oczy.
-Co...? Skąd ty wiesz o Natashy i Kuro?!-dziewczyna uniosła głos zdziwiona wiedzą wampira co do jej snu.
Kino w odpowiedzi uśmiechnął się i chwycił anielicę za dłoń, po czym delikatnie ją do siebie przyciągnął, a jego usta musnęły płatek jej ucha.
-Wiem więcej niż ci się wydaje. Nie bez powodu tu przyjechałem.-jego szept wydawał się odbijać echem w jej głowie.
-Odsuń się od niej, Kino. Natychmiast.-Ayato stał na korytarzu opierając jedną z dłoni na jego boku.-I tak już za dużo jej powiedziałeś.
Kino odsunął się od dziewczyny, mierząc przy tym rozbawionym wzrokiem czerwonowłosego.
-A może ty jej coś powiesz, hm?-na jego twarzy zagościł pewny siebie uśmiech, a Ayato spojrzał na mnie.
-Muszę ci coś powiedzieć Akemi...-wampir podszedł do mnie i Kino.
CZYTASZ
Love and Hate||DL
Fiksi PenggemarKłamstwa. To jedyna rzecz, która przytłacza człowieka aż za bardzo. Tajemnice - skrywane w mroku, jak i w świetle. Mówią, że Anioły mają czystą duszę, która nie jest przesiąknięta ani trochę grzechem. Kłamstwo.