- Hej? Nie zjesz kolacji? - do mojego pokoju weszła mama.
Był wieczór, a ja niedawno wróciłem od Newta.
- Nic już nie zmieszczę. - powiedziałem z ciężkim westchnieniem.
Zjadłem tyle babeczek, że robi mi się niedobrze na samą myśl o jedzeniu.
- No tak. Sarah zawsze cię tuczyła. - zaśmiała się mama.
Domyśliłem się, że Sarah to imię matki Newta.
- Spytałem Newta o tę sprawę. - spuściłem wzrok na swoje dłonie i zacząłem bawić się palcami - Nie chciał mi nic powiedzieć. Znaczy...powiedział, że powie później. - sprostowałem.
- Daj mu czas. To dla niego bardzo trudny temat. - upomniała łagodnie mama.
- Ale ja nic z tego nie rozumiem. - pokręciłem bezradnie głową.
- Zrozumiesz gdy już będzie gotowy aby wszystko ci wyjaśnić. A teraz dobranoc, synku. Miłych snów. - pożegnała się czule i wyszła z pokoju.
Westchnąłem cicho i położyłem się na miękkiej pościeli. Zamknąłem oczy, ale po dwugodzinnym wierceniu się i przewracaniu z boku na bok, stwierdziłem, że nie zasnę.
Czułem pustkę. Czułem, że czegoś mi brakuję, ale nie wiedziałem co to takiego.
W szpitalu spałem bez przeszkód, więc dlaczego tutaj nie mogę?
Czy to ten pokój? Czego w nim brakuję?Starałem się nie myśleć o pustce, tłumacząc to tym, że po prostu przyzwyczaiłem się do obecności pielęgniarek i lekarzy.
Mój telefon zawibrował, powiadamiając o nowej wiadomości.
Zgarnąłem go ze stolika. Spojrzałem na godzinę. Była 10:56 pm.
Od Newt
Też nie możesz spać?;(Przewróciłem oczami.
Skąd on wie, że nie mogę spać? Aż tak bardzo mnie zna?
Do Newt
Czy ty masz jakiś podgląd do mojego pokoju czy jak?Od Newt
Pewnie! 😏 Podglądam cię jak się przebierasz! 😏 Masz fajny tyłek 😘
A tak na serio...nie wiem jak, ale po prostu czułem, że nie śpisz;):*Zaśmiałem się cicho. Zaczynałem go coraz bardziej lubić jako przyjaciela. Był zabawny. Sprawiał, że się uśmiechałem. Wkurzał mnie czasami i to bardzo, ale chyba tak właśnie działa przyjaźń. Nie jest idealna.
Do Newt
Zamknij się i idź spać, Newt! Jutro masz szkołę z tego co wiem.Od Newt
Daj spokój:( Nie przypominaj mi:( Pierwszy raz tam idę od twojego wypadku. Ciesz się, że masz amnezję i narazie nie musisz tam chodzić. To istne Piekło 😈Po raz kolejny zaśmiałem się cicho do siebie.
Do Newt
Serio idź spać, bo jutro nie wstaniesz. I nie będzie tak źle. To tylko parę lekcji.Od Newt
Będzie źle, bo ciebie tam nie będzie;( *smutek*Przewróciłem oczami. Już miałem odpisać, lecz dostałem kolejną wiadomość.
Od Newt
Ej...a dostanę buzi na dobranoc? 😀Do Newt
Hahahha nieOd Newt
Cieszę się, że cię rozbawiłem, Tommy! 😡Do Newt
Dostałeś już dziś buzi.
CZYTASZ
Amnesia (Newtmas)
FanfictionPisane w roku: 2017 Thomas budzi się w szpitalu. Nie pamięta niczego ze swojego życia. Nie wie kim jest ani co robi w szpitalu. Lekarze jednogłośnie stwierdzają u niego amnezję. Thomas musi od nowa poznać otaczający go świat oraz rodziców. Lecz wszy...