8.Zostaw mojego syna w spokoju! Słyszysz?!

7.3K 579 562
                                    

Wróciłem do swojego pokoju i wziąłem do ręki pamiętnik. Musiałem przeczytać co było dalej.

15.05.2015r. Wtorek 11:40 pm

OMG! Nie wiem jak to napisać, ale dziś wydarzyło się coś cudownego! Jestem taki szczęśliwy! To najpiękniejszy dzień w moim życiu!
Rozmawiałem z Newtiem o jego rysunkach i po prostu nie mogłem się oprzeć! Pocałowałem go! I...och God...to było cudowne. Rozpływam się jak o tym myślę...
Powiedziałem mu, że go kocham. Pamiętam jak serce mi waliło gdy czekałem na odpowiedź, ale nie musiałem się tym martwić, bo Newtie spojrzał mi głęboko w oczy mówiąc "Ja ciebie też" i to sprawiło, że (nie wiem czy to możliwe) jeszcze bardziej go pokochałem! Okazało się, że on czuje do mnie to samo! Nie wiem jak opisać to wszystko! Czuję się tak jakbym latał...jestem tak bardzo zakochany w tym słodkim, gorącym blondynie i...
OMG! Kończę, bo Newtie napisał, że wspina się po kratce do mnie! Chyba go dziś zacałuje!:*:*:*

Pokręciłem głową z niedowierzaniem. Miałem nadzieję dowiedzieć się czegoś o ojcu Newta.

Boże! Zachowywałem się jak jakiś zakochany szczeniak!

Podobnie jak Newt teraz..

Zabrałem się za czytanie kolejnej notatki.

17.05.2015r. Czwartek 5:21 pm

Jego pocałunki sprawiają, że robi mi się gorąco. Jego dotyk sprawia, że miękknę w jego ramionach. To cholernie podniecające wiedzieć, że on jest cały mój. Nasze usta nie rozstają się ze sobą nawet na chwilę. Uwielbiam gdy bada palcami zarys torsu pod moją bluzką.

Przerwałem czytanie i spojrzałem w okno.

Ja na serio chcę to wiedzieć?

Skierowałem wzrok z powrotem na pamiętnik.

Dobra, czytam!

Tak bardzo go pragnę. Jest idealny! Nie wiem czemu wcześniej tego nie zauważyłem!
Mam ochotę stanąć na środku ulicy i wykrzyczeć całemu światu jak bardzo go kocham!
Bo kurczę KOCHAM GO!!!

20.05.2015r. Niedziela 07:55 am

Oficjalnie jesteśmy z Newtem parą! Taaaak!:D Powiedziałem o tym swoim rodzicom. Byli zszokowani, ale chyba się z tym pogodzą. Mama Newta nawet się ucieszyła. Gorzej z jego ojcem, ale mamy go z głowy od wczoraj dzięki mojej kochanej mamie! Tak się cieszę, że przemówiła Sarze (jak to odmienić?!) do rozumu i wyrzucili tego śmiecia z domu! Oczywiście nie obyło się bez rękoczynów, ale nie chcę o tym mówić. Teraz najważniejszy jest Newtie!
Planujemy to zrobić! OMG!

Przerwałem czytanie z ogromnym szokiem.

Zaraz, co? Naprawdę będę to opisywał?!

Przekręciłem stronę i zamarłem widząc pierwsze zdanie "Jeśli mówiłem, że Newtie jest idealny to O Mój Boże...jaki on jest idealny w środku".

Nie będę tego czytać! No kurde nie!

Rzuciłem pamiętnik na łóżko. Było mi strasznie gorąco. Musiałem ochłonąć. I jeszcze na dodatek te dziwne uczucie wróciło.

Zbiegłem na dół.

- Mamo? - wszedłem do salonu.

- Co tam? - oderwała wzrok od telewizora.

- Pójdę się przejść. - poinformowałem.

- Nie wiem czy to dobry pomysł. Nie pamiętasz okolicy. - zmartwiła się.

Amnesia (Newtmas)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz