Rano obudził mnie cholerny budzik, którego zapomniałam wyłączyć. Mia jeszcze spała więc ja udałam się do łazienki. Wzięłam szybki prysznic i ubrałam sie w ciuchy. Wyszłam do kuchni zrobić jedzenie. Wtedy usłyszałam kroki na schodach. Była to zmęczona Mia.
- Co ci? - zapytałam przyjaciółki
- Nie wiem, źle sie czuje - odpowiedziała zmarnowana
- Herbatki?
- Tego właśnie potrzebuję
Zaparzyłam Mii herbatę i podałam jej śniadanie. Zjadłyśmy razem i zauważyłam że jest dopiero 8:30. Stwierdziłam, że napisze do Kostka
Do; Kostek ❤
Co robisz kochanie?Od; Kostek ❤
Siedzę na lekcjii, czemu was nie ma ?Do; Kostek ❤
Zrobiłyśmy sobie wagary hah. Przyjedź, jedne wagary cię nie zbawią misiu ❤Od; Kostek ❤
Za 30 minut jakoś będę kocham cię❤Do; Kostek ❤
Ja ciebie też ❤, czekam 😘***
Poinformowałam Mie, że Kostek będzie za poł godziny. Przyjaciółka pobiegła do łazienki wziąść prysznic i się ubrać. Ja przygotowałam coś do jedzenia dla mojego skarba. Gdy skończyłam wzięłam puszkę piwa i zaczęłam oglądać jakiś serial.
- Niki jadę z Susan do nowo otwartej galerii, będziemy wieczorem - powiedział Max
- Dziś impreza u Justina zapomniałeś ?
- A no tak, ale nie pij dużo i baw się dobrze - podeszedł do mnie i pocałował mnie w czoło - Susan jedziemy ! - krzyknął do swojej ukochanej na co ona w kilka sekund była obok niej
- Miłych zakupów - uśmiechnęłam się
- Miłej zabawy słonko - podbiegła do mnie i mnie przytuliła.
***
Zadzwonił dzwonek do drzwi. Wstałam sprzed telewizora i otwarłam drzwi. Był to mój ukochany. Przytuliłam go a następnie pocałowałam na przywitanie.
Złapałam go za rękę i poprowadziłam do salonu gdzie także siedziała Mia.
Podałam mu jedno piwo i usiedliśmy przed telewizorem. Oglądaliśmy ponad 4 godziny telewizje i zrobiła się godzina 12. Stwierdziliśmy, że jesteśmy głodni i zaczęliśmy robić obiad. Po godzinie był on gotowy i zjedliśmy wszyscy razem. Nudziło nam się i poszliśmy na spacer. W parku zastaliśmy Justina. Przywitałam się z nim jak i reszta.- Nie byłeś w szkole ? - zapytałam, było to możliwe, że Jus poszedł na wagary
- Nie, skrócili nam lekcje bo było mało osób.
- A rozumiem - powiedzialam i usiadłam obok niego na ławce
- Fajke? - zapytał każdego
- A w sumie daj - odpowiedziałam
- Jak ona to i ja - powiedziała Mia i się zaśmiała
- To ja też - powiedział Kostek
Wszyscy odpalili papierosa i rozkoszowali się nim. Siedzieliśmy i rozmawialiśmy aż do 15. Musieliśmy już w sumie iść do domu i szykować się na impreze. Pobiegłyśmy z Mia na górę aby przygotować się. Kostek poszedł do domu także się przygotować i powiedział że przyjedzie po nas o 19. Miałyśmy więc około 3/4 godziny. Najpierw stwierdziłam że muszę się odświeżyć, wzięłam szybki prysznic i umyłam moje włosy. Gotowa wyszłam z łazienki i usiadłam na łóżku. Mia teraz poszła do łazienki. Gdy wróciła wybrałyśmy sukienki dla siebie. Ja miałam czarną sukienkę oraz czarne szpilki. Mia natomiast ubrała czerwona sukienke i czerwone szpilki. Teraz czas na makijaż. Zaczęłam od podkładu i pudru. Potem zrobiłam sobie kreski eyelinerem, pomalowałam rzęsy, i pomalowałam czerwoną szminką usta. Mój makijaż był już gotowy. Mia zrobiła podobny makijaż do mojego. Zostały jedynie włosy. Ja swoje wysuszyłam i zrobiłam loki. Mia zostawiła proste rozpuszczone włosy.
Byłyśmy już w sumie gotowe. Wzięłam mojego Iphona i podeszłam z Mia do lustra, zrobiłyśmy sobie kilka zdjęć, które miały być później wstawione na Instagrama. Zrobiłyśmy sobie także selfie na snapa z podpisem " Zaraz impreza!".
To miała być nasza najlepsza impreza.
CZYTASZ
Nowe Życie
Roman pour AdolescentsNicola ma 17 lat. Jest zwykła nastolatką. Ma paczkę swoich przyjaciół oraz kochająca rodzinę. Niestety nie zawsze w jej życiu jest kolorowo tak jak to wygląda. Jak potoczy się jej życie ? Tego dowiecie się w tej książce :) PS przepraszam za te pierw...