Nicola ma 17 lat. Jest zwykła nastolatką. Ma paczkę swoich przyjaciół oraz kochająca rodzinę. Niestety nie zawsze w jej życiu jest kolorowo tak jak to wygląda. Jak potoczy się jej życie ? Tego dowiecie się w tej książce :)
PS przepraszam za te pierw...
Zadzwonił budzik, o nie.. Znowu szkoła. Wstałam i zaczęłam obczajac wszystkie portale społecznościowe. Zauważyłam wiadomość.
Od; Mia ❤ Laska wstawaj, czekam w parku. Bądź wcześniej 😘 .
Yyyy jak miałam sie ogarnac w 10 min zeby jeszcze do niej dojechac. Szybko wstalam, ubralam sie w białą bluzkę z adidasa i czarne spodenki.( zdj poniżej ).
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Pomalowalam sie, związałam włosy w luznego koka i wyszlam. Na szczęście zdążyłam na autobus. Gdy juz bylam niedaleko parku zauważyłam Mie. Autobus stanął a ja wybiegłam do niej. Przytulilam ją mocno. Nagle przyszła reszta naszej "paczki" czyli Kostek, Oscar i Justin lecz nie przyszli sami. Był z nimi jeszcze jeden chłopak. Jus poznal go z nami. Miał na imie Olivier. Był całkiem przystojny i mial poczucie humoru. Zaczęliśmy rozmawiać, śmialismy sie. Było super, lecz niestety to musialo sie skończyć. Spojrzałam na mojego iPhone byla 7:50. Postanowiliśmy iść do szkoły. Pierwsza lekcja minęła calkiem szybko i nie byla taka zla. Na przerwie chłopacy poszli na fajke. My z nimi ( dla towarzystwa). Kolejne lekcje tez nie minęły najgorzej. Po lekcjach wróciłam do domu. Rodzice powiedzieli mi ze od następnego tygodnia mieszkam u brata i mam zacząć sie pakować. Zaczęłam juz od jakis drobiazgow. Włączyłam telewizje leciala " Szkoła ". Nie ma to jak szkoła po szkole. Zeszlam na dół i zaczęłam pomagać rodzicom także sie spakować. Ten dom po ich wyjeździe ma byc niestety sprzedany. Gdy skończyliśmy pakować najważniejsze rzeczy była juz 20. Stwierdziłam ze pojde do siebie i poogladam jakis film. Zdecydowalam sie na horror. Skończył sie o 23, poniewaz zaczęłam go troche pozniej ogladac bo musialam zrobić jeszcze sobie popcorn i w ogóle. Po filmie wzielam jeszcze moj telefon i zaczęłam coś oglądać na yt. Natknełam się na to.
Nie mogłam powstrzymac śmiechu. Jutro weekend w koncu sie wyspie.
O 1 w nocy postanowilam wziasc prysznic, zmyc makijaz, przebrać sie w moja piżamke i poszlam spac.
Mam nadzieje ze ten rozdzial wam sie spodobal niedlugo juz kolejny #niepewnaswiata
